Przemianę siebie czas zacząć:)

Witajcie! Właśnie dzisiaj rozpoczynam dietę i co tu dużo mówić mam pewne obawy :D Jestem osobą szczupła, moj BMI jest na dolnej granicy prawidłowej wagi ale nie czuje się zybt dobrze w moim ciele. Znajomi mówią mi że mam śwetną figurę itd. ale ja chce coś zmienić, pozatm uwielbiam słodycze :oops: i jeżeli ojgraniczę ich spożywanie to wyjdzie mi to na dobre...Wiem że zrzucenie 4-5 kg to nie taki straszny wyczyn ale czasami najtrudniej zrobić ten najmniejsze kroki...dlatego prosze was o jakieś dobre słowo:*

Jeśli można spytac to ile masz wzrostu i ile ważysz teraz :?:

Pozdrowionka przesyłam
Natalia

Mam 17 lat waże obecnie 57kg a chce ważyć 50-52kg...Mój wzrost to 173cm :D

tylko myszko uwazaj zeby pozniej z tych 50-52 kilo nie zrobilo sie 47 a pozniej 40-42 itd,bo baaaardzo latwo o to,ale to napewno juz wiesz,jestes wysoka dosyc wiec z waga 57 napewno jestes laska ja nic! sama wazylam kiedys dokladnie tyle samo i bylam szczuplutka a moj wzrost to 164cm.


tu jestem http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=61807

wiem wiem...zdaje sobie sprawe ze to moze byc grozne... slysze tez opinie ze odchudzanie nie jest mi potrzebne ale nie robie tego dla innych tylko dla siebie, zeby poczuc sie lepiej we wlasnym ciele. moze wcale nie bede musiala osiagnac 50kg aby stac sie osoba bardziej pewna siebie :)

wiem wiem...zdaje sobie sprawe ze to moze byc grozne... slysze tez opinie ze odchudzanie nie jest mi potrzebne ale nie robie tego dla innych tylko dla siebie, zeby poczuc sie lepiej we wlasnym ciele. moze wcale nie bede musiala osiagnac 50kg aby stac sie osoba bardziej pewna siebie :)

dasz rade kochanie,napewno,a jak cos to wpadaj na forum a my juz cie na duchu podtrzymamy :)

dziekuje bardzo :) pozdrawiam

Pewnie, że dasz rade Słonko :D
Najważniejsze żebyśmy my dobrze się czuły w swojej skórze i ze swoją wagą :)

Hmm z teo co piszesz wynika,że masz niską samoocene i probujesz cos w sobie zmienic...Zastanwiam sie tylko :czemu akurat figure?Przeciez Ty masz na pewno zajebista figurę,wiec po co chcesz chudnac??zeby miec niedowage,zwrocic na siebie uwage otoczenia,byc podziwiana???Bo jesli ktores z tych to uwazaj,bo to wyglada na poczatku anoreksji...moze skup się na innej dziedzinie zycia niz figura,aby byc pewniejsza siebie??na pewno Ci to potrzebne???

Myślałam tak jak Ty, byłam szczupła, ale nie czułam się dobrze. Teraz mam bulimię i wolałabym już być gruba :cry: nie wytrzymuję tego

170 cm i chcesz ważyć 50kg, nie będziesz zbyt dobrze wyglądać... :shock:
Na Twoim miejcu raczej postawiłabym na wysiłek fizyczny, on zawsze pozytywnie w przećiwieństwie do diety wpływa na nasz organizm :wink: Ciało się ujędrni, i będzie troche mniej cm, których jak się do myślam chcesz się pozbyć. Co do wagi, to nie zawsze jest ona adekwatna do wyglądu, jesli człowiek ma sporą masę mięsniową, to wyglada korzystniej od osoby, która waży tyle samo jednak posiada więcej tkanki tłuszczowej...
Dlatego lepiej dązyć do zmiejszenia wymiarów, niż do okreslonej liczby na wadze :wink:

Hejka;) mam taki sam "problem" jakPEWNOSCsIEBIE ;)
ważyłam 55kg lecz po wakacjach przybyło mi natsepne 5kg!! moj wzrost to 170cm, nie czuje sie dobrze zw ewłąsnej skórzę!!!!nie cięrpię patrzec na siebie!!!

moim problemem jest fakt iz nie mam silnej woli!!!!!!!nienawidze tego w sobie, bo przez to nic mi nie wychodzi tak jakbym chciala!!!!!!!!

a tak bardzo pragne schudnac z now te 5-6 kg!!!!!

doradzcie cos!!!bede ogromnie wdzieczna!!!! :o