Wersja do druku
co sądzicie i ogłodówkach??bo ja mam zamiar zastosowac taką 21dniową,bede piła tylko wode,herbatki i od czasu do czasu rosołek(kostke rosołową)czytałam że takie głodówki bardzo dobrze wpływaja na zdrowie i co najwazniejsze odchudzają....ciekawe ile bym schudła przez 21 dni?hmm stosował juz ktoś z was takie długie głodówki?jeśli tak to ilu dniowe i ile schudnliście??
Głodówki są zazwyczaj lecznicze, a nie odchudzające, i proponuje tak je traktować, przecież po 21 dniach nie jedzenia (dajmy na to, ze dasz radę -tego zyczę) Twój wygłodniały organizm bedzie wszystko magazynował i szybko kg wrócą. Bo spadek wagi jest tylko ubocznym efektem "leczenia"/ Ale podobno na głodówkach chudnie się 0,5-1kg dziennie, najpierw szybciej potem wolniej.
Nie którzy (np ja :cry: ) po zminimalizowaniu kcal, mają napady głodu,a co dopiero po głodówce.
Jeżeli chcesz schudnać proponuje jednak jesć i pocze4kać troszke na efekty, a przychodzą nawet nie obejrzysz się kiedy :D
Cokolwiek wybierzesz - powodzenia :D
Dlaczego st stosować racjonalne diety, coraz częściej widzę tu posty dotyczące głodówek :?: Czy to jest jedyny sposób aby się odchudzać :?: Tymbardziej 21 - dniowa :shock: :shock: metabolizm upada, potem nawet jedząć 500 kcal na dzień i tak się przytyje... Jojo 100% gwarantowane i to z nawiązką, a dotego później problem ze zrzuceniem kg które powróciły, coraz gorzej się odchudzać... Nie wspominając o zaburzeniu pracy m.in.gospodarki hormonalnej, wypadaniu włosów, pogorszeniu cery, długo by jeszcze wymieniać....
Nie lepiej zdrowiej się odchudzać poprzez obniżenie swojego zapotrzebowania o 500 kcal i dodaniu różnych ćwiczeń, to aż takie trudne, a efekty są te same. Tylko w tym przypadku o wiele wiele bardziej korzystne, jedynie trzeba dłużej poczekać.
:roll:
Glodowke stosuje sie w celu oczyszczenia organizmu a nie schudniecia. Jesli to pierwsza glodowka to nie powinna byc dluga. Trzeba sie do niej przygotowac przez tydzien jedzac tylko owoce i warzywa bez nabialu czy miesa, Wykluczyc kawe herbate i slodycze oraz stosowac lewatywy.
w czasie glodowki pijemy tylko wode i wode i nic wiecej. Nie ma co zakladac ile bedzie trwala zalezy to od reakcji organizmu jesli bedziesz sie czula zle nalezy przerwac. W czasie glodowki stosujemy 2 a nawet 3 razy dodajac do cieplej wody sok z cytryny. Sama glodowka nie jest ciezka ciezkie jest wychodzenie z niej. 1 dnia pijemy soki z marchwi i jablek rozcienczone pol na pol z woda malymi lykami mieszajac ze slina. 2-3 dnia same soki, 4-5 starte jablko z marcheweka. Wychodzenie trwa tyle samo dni ile trwala glodowka pozniej dodajemy gotowane warzywa ( bez straczkowych i ziemniakow) bez soli z ziolami. Itd. Ciagle nalezy stosowac lewatywy.
Jesli bedziesz pila rosolki to nie bedzie to zadna glodowka gdyz zoladek bedzie stale wydzielal soki trawienne. Jasne ze skutkiem uboczynym jest utrata wagi ciala ale powroci ona jesli bedziesz sie pilnowac i jesc tak jak powinno to wroci ok polowy tego co stracilas.
W czasie glodowki mozesz miec uporczywe bole glowy, bole stawow i dostac wysypke.
Ja wlasnie jestem na takiej glodowce to moj 6 dzien i jest niezle. Duzo nie stracilam na wadze ale nie o to mi chodzilo. Robie ja ze wzgledu na zla prace moich jelit i to co z nich wychodzi to cos okropnego. Ale oznacza to ze sie pomalu oczyszczam.
Nie robimy glodowek bez przygotowania i jak juz pisalam samo wychodzenie jest w niej najtrudniejsze.