jak bylam na 1000 kcal prawie mi zanikl @. potem zaczelam jesc troche wiecej i wrocil normalnie.bez zadnej chemii
Wersja do druku
jak bylam na 1000 kcal prawie mi zanikl @. potem zaczelam jesc troche wiecej i wrocil normalnie.bez zadnej chemii
no ja tez mam pytanie na temat okresu, ale nie związane z dietą .... ja własciwie stosując diete 1000 kcal nie mialam problemów nigdy, czasem mi sie przesunął góra o dwa ,trzy dni na początku diety , ale potem jak w zegarku , co 28 dni ....
ale mam pytanko, bo wybieram sie na wczasy zagranice i czy jest jakiś sposób żeby przesunąć okres??????
ja wiem ze można tabletkami antykoncepcyjnymi ale juz za pózno, bo mi sie cykl dawno rozpoczął ...moze wiecie cos na ten temat >>>>>pozdrawiam
Ja przez cały czas pobytu za granicą straciłam okres choć u mnie to skutek stresu i tego,że zafundowałam sobie zastrzyk antykoncepcyjny po którym nie mam okresu juz 2 miesiące :x ale kilka lat temu kiedys się odchudzalam i duzo schudlam bo 20 kg stracilam okres to brałam luteine a teraz brałam przez 3 dni 2 razy dziennie Rigevidon i miał się pojawić okres a u mnie go jak nie było tak nie ma :cry: może w koncu się doczekam...Pozdrawiam
http://www.3fatchicks.net/img/bar-le.../78/65/75/.png
Moze to się wyda dziwne, ale ja nie mialam regularnego okresu. Przerwy potrafiły trwać do ok 3 miesięcy;/. Wtedy postanowiłam się wybrać do ginekologa. Zebrał wywiad, nie prosił nawet żebym usiadła na "samolocie". Dostałam skierowanie na badania krwi i na USG - na szczeście przez brzuch ;]. Po konsultacji wyników to własnie lekarz kazał mi schudnąć, bo moje BMI wskazywało na nadwagę. Przepisał oczywiście tabletki "Duphaston" i brałam je przez 4 cykle. A że to jest progesteron to wywoływał regularnie okres. Teraz jak schudłam 4 kilo mam nadzieje, że to pomoże, a nie zaszkodzi. Niedługo zbliża się ternim pierwszej miesiączki od zaprzestania Duphastonu. Trzymajcie za mnie kciuki...