Wersja do druku
Hejka, tak sie zastanawiam, że przy odchudzaniu to się jakoś powinnam jednak wzmacniać. Do tej pory nic nie brałam, ale teraz wzięłam maminy Vitaral i biorę to na razie od kilku dni. Co Wy o tym sądzicie, czy polecacie takie wzmacnianie się przy odchudzaniu.
ja jak najabardziej poolecam ja zrobiłam to za pozno i teraz mam troche kłopotów tym bardziej ze etraz jest przesilenie wiosenne ;-) ;-) ja polecam MarVit Dla Niej jest chyba najlepszy i niedrogi jestedn listek ok 9 zł i starcza chyba na 25 dni warto pic tez plusssz zelazo
hej, ja też łykam witaminki, odkąd się odchudzam, ale wiecie, ostatnio tyle się mówi o szkodliwości syntetycznych witamin...że np. A i E to w ogóle są groźne w tabletkach, bo bez połączenia z jakimiś tam aminokwasami czy coś ,które są w naturalnym pożywieniu, nie dają efektu i w ogóle, wszystko działa na zasadzie placebo :cry: