Hejka!
Jaką metodę depilacji stosujecie?
NIe wiem czy był już taki temat,ale ja nie znalazłam :(
Wersja do druku
Hejka!
Jaką metodę depilacji stosujecie?
NIe wiem czy był już taki temat,ale ja nie znalazłam :(
Najczęściej depilator, lubię, nie sprawia mi to bólu, a efekt dłużej sie utrzymuje.
Czasami używam wosku, ale to sporadycznie.
Depilator mam zwykły najzwyklejszy i jest ok.
a do jakich częsci ciała tego depilatora używasz? (łydki, uda itd)
Ja kiedyś depilowałam i mi włoski wrastały :( teraz mimo że nei depiluję od 2 lat nadal mam ten problem (golę zwykłą masyznką) pojawiło się lato a ja nie mogę założyć spodni krótszych :( bo okropne plamy odrazu widać blizny i wogóle ;( macie jaki pomysł jak się szybo tego pozbyć? ja po każdej kąpieli smaruję to oliwkami i staram się żeby skóra była złuszczana...ale i tak jest bardzo źle :(
Może jakieś pillingi?
U wielu osób depilacja mechaniczna zmienia tor wzrostu włosa i dlatego włosy wrastaja. Zastanawia mnie czemu po wosku się tak nie dzieje - nie umiem tego wyjasnić. Ja też miałam ten problem, więc zaprzestałam używac depilatora mechanicznego, kilka pillingów i po pewnym czasie skóra wróciła do dobrej kondycji.
depilator daje świetne efekty, ale też jest dosyć czasochłonny, tzn trzeba pamiętać o peelingach i nawilżaniu skóry, żeby się włoski nie wrastały, ogólnie wymaga to wzmożonej dbałości o siebie.
używam depilatora od ponad roku i już nigdy chyba nie wrócę do maszynki :) maszynką ciągle się zacinałam i do dzisiaj mam blizny po większych zacięciach, a z depilatorem cisza spokój, na początku strasznie boli, ale idzie się przyzwyczaić, trzeba myśleć o efektach :)
i używam go wszędzie, tzn łydki, pachy, bikini, jedynie na udach tak mnie boli, że nie wytrzymuję...
oj kurcze, a ja chyba sie skusze na depilacje woskiem...
ja używam wosku, ale strasznie mnie boli i włoski niestety wrastają, bo sa słabsze i nie moga się przebic przez skórę :( a tak golę się maszynką, ale oczywiście za 2 dni włoski sa znowu widoczne :twisted:
xixa :arrow: Ale sama woskiem? Bo ja do kosmetyczki idę...