Wersja do druku
Witam mam taki problem mysle ze tu mi pomożecie. Od jakiegoś czasu na ręcach całych i na ramionach tez robią mi sie krosty , wągry raz ich nie ma raz są teraz jest ciepło i zakładamy juz bluzeczki z odkrytymi ramionami i brzydko to wygląda :/ po niektórych krostkach są blizny :(:( ja to zlikwidowaca moze jak sprawic by zmalały :( piszcie moze ktos ma takie brzydkie krostki czekam na odpowiedzi buziaki pozdrawiam :*
Wagry nalzey wysickac, njatomiast na takie krostki i blizny po nich najlepiej pomaga...opalanie :) Wiem z doswiadczenia, mialam ochydne oplecy , spalilam sie na braz i teraz nie mam zadnych krost a blizn prawie wogole nie widac :)
ja to myślałam że od opalania właśnei pozostają blizny i ślady...tylko że brązowe... przynajmniej ja tak mam więc się nei opalam ;) ale na takie zmiany skórne pomaga mi peeling i duża ilość kremu nawilżającego :)
ale blizny od slonca, a te po krostach to jest co innego :)
Wikulko u mnie krosty były objawem niedoczynności tarczycy. Miałam brzydkie rece szczegolnie ramiona i uda. Tzn pisze krosty, ale to były takie małe krosteczki, punkciki, dosc zaczerwienione, lekko wypukłe. Najczesciej w tym miescu wrastały mi wloski i stad te krostki sie brały. stosowałam setki kremów, byłam u dermatologa i nic.
potem jak robilam badania wyszło ze mam niedoczynnosc tarczycy. po 6 tyg brania lewotyroksyny nie tylko cały organizm mam naprawiony ale po krostkach nie ma sladu i rece sa gladziutkie.
ja mam na ramionach pryszcze, a kurde, przeciez się myję :D :twisted: :lol: :lol:
Sprawdzone sposoby.... peeling gruboziornista solą kuchenną (zmieszać z żelem pod prysznic), po kąpieli glinka zielona (grosze kosztuje), dodatkowo co wieczór można się masować rękawicą sizalową taką szorstką, a opalania potwierdzam najszybszy sposób - tylko bynajmniej u mnie jak opalenizna schodzi to dopiero mam wysyp krostek :/.... sama się ostatnio zaniedbalam i mi powyłaziły, dlatego też przystępuje d tych czynności ;)... aaa i zbadam tarczycę!!