Czy mogę prosić o wpisywanie ile kg stracilyscie na diecie 1000 -kalorii i w jakim czas?
Wersja do druku
Czy mogę prosić o wpisywanie ile kg stracilyscie na diecie 1000 -kalorii i w jakim czas?
12 kg w pol roku.
5 kg w miesiąc
11 kilogramów (pierwsze 5 w miesiąc)
pół roku
ale : dieta 1200 + sport
6 kg w 2 miesiące :D
10 kg w 3 miesiące ale przez nieszczęsne Świeta 2 kg mi wróciły. Teraz dalej walczę :twisted:
20 kg w ciągu 6 miesięcy
Przez jaki czas zmieniałyście swoje nawyki żywieniowe ,czy było bardzo trudno ?
Proszę napiszcie trochę więcej / czy ćwiczyłyście?/
Właśnie chcę zacząć od jutra
Ja zmieniłam swoje nawyki żywieniowe z dnia na dzień. Gdybym starała się powoli wprowadzać zmiany wiem, że nic by z tego nie wyszło - już taka jestem :wink: Odstawiłam całkowicie pieczywo, ziemniaki, makaron, produkty mączne typu pierogi i kopytka, słodycze, napoje gazowane, nic nie smażyłam. Do tego ćwiczyłam codziennie na steperze przez 40 minut i robiłam brzuszki z DVD.
Później przez Święta i po nich odpuściłam sobie i trochę mi wróciło ale od dziś znowu rygor.
zmienilam nawyki, ograniczylam do zera smazone tluste,biale pieczywo, ziemniaki, slodycze(teraz troszke juz jem).stawiam na warzywa ,gotowane miesko, duzo chudego nabialu, , wedin, zup nie zabielam smietana tylko jogurtem, nie samruje kromek. cwiczylam na poczatku teraz nie. jak przyjdzie alto to penwie zacazne. bylo trudno, ale bez przesady
Ja jem wszystko tylko w mniejszych ilościach. Odzwyczaiłam się od chleba, nie jem tłustych rzeczy a ciasto i słodycze tylko w wyjątkowych sytuacjach np. wizyta u teściów, imieniny itp. Co do ruchu to chodziął na basen (wtedy znacznie szybciej chudłam) teraz jestem przeziębiona więc basen odpada. Czasami cos tam porobie w domku aby tylko się ruszać.
Bardzo jestem dumna z siebie gdy wieczorem kładę się spać i jestem lekko głodna. Czuję wtedy, że dzie był udany :wink:
Dziękuję za informację zaczęłam dziś dietę 1000 kalorii
powodzenia ! mam nadzieje ze nasze rady pomoga w osiagnieciu sukcesu :lol:
WiTam Was :) ja moją walkę zaczęłam 17 listopada i też na mniej więcej 1000 k cal włączając w to wszystko ćwiczenia i od tego czasu zrzuciłam 6 kg.
Nie jem wogóle słodyczy, kolacja najpóżniej jak już jest to do 18. Nie piję soków i gazowanych rzeczy a tak poza tym to jem wszystko tylko w mniejszych ilościach co pomoże mi uniknąć efektu jojo. Chcę zejść jeszcze z 8 kg i mam nadzieję że mi się uda. Pozdrowionka
Jestem na diecie 1000 kcal i nie schudłam od ... hmmm... właściwie to kiedy ja zaczęłam? Napewno już 2 miesiąc mija, ale... no właśnie jest jedno (a moze wiecej) "ale".
Po pierwsze: nie ćwiczę systematycznie w domu, bo po prostu nie znajduje na to czasu, mamy zimę, na basen daleko i nie jest on w moim miasteczku zbyt pokaźny, a że jestem straszny zmarźluch to juz basen odpadł:( Do tego łatwo się przeziębiam. W tygodniu ratują mnie lekcje w-fu ale w wolne dni "nie wiem jak się ruszać". Sprzętu odpowiedniego w domu brak:( , nie mam z kim chodzic do siłowni, a fitness klubu u nas nie ma, bieganie po dworzu w taki ziąb to czysta głupota, więc co?? Po drugie: i to chyba najgorsze! mama nieustannie wpycha we mnie jedzenie, wiec zdarza się że zjadam normalny obiad, po podliczeniu jego przerażam się bo odkrywam ze zjadlam juz dzis ponad 850 kcal :( Po trzecie: ważę się codziennie, raz jest to mniej, następnego dnia już poł kg wiecej.. bo co? bo zjadłam obiad? Ale nie przekroczyłam wczoraj 1000kg ! ...to co ja mam nic nie jeść? Nie umiem się odchudzać...proszę o radę...co robić żeby SCHUDNĄĆ i to tak SKUTECZNIE !! Marzę wprost o tym żeby mi ubyło 6 kg tłuszczyku...ale jak to zrobić ? Czekam na radę . A wiem że wielu się udało i może te schudnięcie 6 kg nie jest wcale takie trudne, tylko żeby znać "taktykę". Bardzo prosze o pomoc :? Czekam na odpowiedz nawet na maila madziu_sia@poczta.onet.pl
dziewczyno, 850 kcal to wcale nie jest dieta - to można nazwać zaczątkiem głodówki. a schudniesz na tym tyle ile na 1500 kcal, bo metabolizm zwalnia.
nie waż się codziennie - najlepiej co tydzień, albo rzadziej.
ćwiczenia - poszukaj w internecie. albo ćwicz brzuszki, przysiady, "rowerek". wierz mi, to pomaga!
nie schodź poniżej 1000 kcal... to Ci nie pomoże. wręcz zaszkodzi.
i ostatnie: schudłaś coś przez te 2 miesiące? ile wazysz i mierzysz?