Nie, siemie liane w żaden sposób nie uzależnia. Jest naturalnym składnikiem....
A co do jablek też jem ich dużo....Na pewno nie przytyjesz, od 1kg ale zawsze nadmiar tuczy...Co prawda owoców wolniej ale także
Nie, siemie liane w żaden sposób nie uzależnia. Jest naturalnym składnikiem....
A co do jablek też jem ich dużo....Na pewno nie przytyjesz, od 1kg ale zawsze nadmiar tuczy...Co prawda owoców wolniej ale także
dzięki [/i]
D- doskonałosc zawsze daleka..
..::})i({::..
Mi siemnie pomogło, ale po tygodniu I fazy south beach jakos problemy dopiero ustały i co rano grzecznie ubikacja :P
Dodam, że otręby zjadam, bo lubie śliwkowe, ale dorzucam łyżke do musli. Siemienia teraz nie jem bo zapominam, poczekam, aż znów mi sie cos przestawi
A sliwki planuje wrzucac do owsianki jak mi sie skończy musli to sie na górskie przerzucam, bo sie za nimi stęskniłam, do tego starte jabłko i cynamon - pychota.
Pozdrawiam
na mnie ostatnio działają świeże jabłka, ale zjadam ich chyba 5 dziennie
Ja też tyle jem
A dzisiaj zjadłam troszkę ciasta drożdzowego takiego kupnego w foli i rolade lodową
Po jakim czasie to siemię zaczyna działać? Bo zaczęłam stosować, wzięłam 1,5 łyżeczki, popiłam szklanką wody i teraz co?..
Wiesz co.. to zależy od przemiany materii
Bo zaczyna działać kiedy z żolądka trafi do jelit...
Przy codziennym stosowaniu, codziennie chodzę do WC.
Myślę, ze u Ciebie juro może pojutrze powinno zadziałać..
Ale pamietaj, że to działa brane regularnie...Mże być np. 5 dni brania 2 dni przerwy itd. Ale regularnie
Aha. No to spoko... Dzięki.
ojoj a ja senes pije ... tzn jakas herbatke z jego dodatkiem.. ale faktem jest ze sie swietnie po nim czuje ...
No tak, ale czasem uzależnia
Zakładki