Wątek: dzieje się źle.trzeba znów wstać i iść do przodu!kto ze mną?

ja jeszcze tylko tydzien i gora dwa i zaczne dodawac kalorie

No i bardzo dobrze Bo zostaną z CIebie same kości hehe
Dobra, dziewczynki, zjadłam obiadek (ziemniaczki z maślanką) i zmykam do kina. Do usłyszenia wieczorkiem i miłego dietetycznego dnia życzę :*:*

Uff dałam rade. W kinie nie kupiłam popcornu, choć tak pysznie pachniał. Nie mogłam patrzeć na to jak inni jedzą... to chrupanie mnie dobijało, myślałam że zaraz się rzucę na ten popcorn swoją drogą, to ile on ma kcal? Musiałam sie zadowolić jednynie Pysiem. Potem była Pizza Hut, następna próba dla mojego charakteru. Nie lada wyzwanie, całe szczeście skończyło się na tym, że zjadłam sałatkę. Nałożyłam sobie pełno warzyw na miskę: kukurydza, marchewka, sałata, pomidor, buraki, ogórek, kapusta... Nie mam pojęcia ile to może mieć kalorii (objętościowo wyszło jakieś 300 ml) ale chyba nie dużo bo sosu nie wzięłam. Ogólnie dzisiaj wyszło 1000, dzień można zaliczyć do udanych. Co u Was, moje drogie?

Wiecie co laseczki, aż mi sie zachciało odchudzać. Jestem po komunii... 7 razy zmieniane były nakrycia. Cała armia amerykańska najadłaby się tym. Masakra. Ale jak sobie postanowiłam, tak zorbiłam- nie ruszyłam nic słodkiego (oprócz lodów z owocami) i nic smażonego. Za to rozkoszowałąm się sałatkami, warzywami, gotowanym mięskiem i galantynom. Ale już jestem pełna...Mam nadzieję, że na miesiąc.

Court brawo zeby ja tak dala rade na tej komuni

No i bardzo dobrze, świetnie sobie poradziłaś jak juz się człowiek wciągnie w dietę, to potem idzie samo. To się stało się dla mnie takie... oczywiste że mam jeść 1000kcal.

Ja też chcę, aby oczywistą rzeczą była dla mnie dietka 1000kcal, a ni kcal więcej. Jeśli uda mi się wytrwać przez miesiąc, póżniej co 2 tyg dokładać 1000kcal i tak dojść do 1500 i tyle już jeść na zawsze, bo 1500 to jest sporo, to byłoby fantastyczne.
Teraz mi powiedzcie jak ćwiczycie? Bo ja ze względu na to, że po maturze mam więcej czasu zamierzam trochę więcej się poruszać.. Jakie ćwiczenia i jaki sport doradzacie?

No co ty. 1500 to mało. Przy wzroście 160 i wadze 54 powinnaś jeść około 1800. Tak wychodzi w kalkulatorach. Przy 1500 nadal bedziesz chudła.
Ha, ja w ogóle nie ćwicze. Tylko brzuszki. 100 dziennie. Jedynie chodzę raz w tygodniu na basen. Ale proponowałabym rower albo bieganie. Najprościej, najszybciej i za darmo

Ja przy wadze 50kg i 1400kcal już nie chudłam, więc... wiadomo

Ja planuje codziennie 15min na rowerku stacjonarnym lub jogging, 50 brzuszków, 50 skrętoskłonów na każdą stone, trochę ćwiczeń na nogi i ręce (hantelki 1,5kg) i zobaczymy Raz w tygdoniu aerobik, basen lub siłownia, jak będzie czas to więcej

Zobaczymy tylko czy to sie uda Teraz jest dużo czasu, więc zamiast siedzieć przy kompie i zbijać bąki z nudów to warto chociaż te brzuszki porobić

widze ze masz ambitne plany co do cwiczen;P ja codziennie robie tylko 100 brzuszków i pare minut na rowerku stacjonarnym i taki proste cwiczonka na nogi
a i zycze duzo zapalu do tych cwiczen