-
ehhh Court nie poddawaj sie mi tylko jak zjadlas za duzo to idz pobiegaj lub zrob wiece jbrzuszkow a jutro jedz jak jak mialas jesc
schudneisz schudneisz tylko sie nie poddawaj!
-
no cuz,na pocieszenie moge ci powiedziec ze jakies 80% ludnosci tak ma po diecie kopenhaskiej....i to byl jednak zly pomysl z ta dietatrzymajac sie tysiaka schudlabys pewniej,a dzisiaj pewnie nadrobilas to co schudlas(zelezy ile zjadlas),bo organizm sobie odlozy.no nic,nie lam sie tylko od jutra wejdz na tysiac,albo przynajmniej na 900,dzisiaj troche podkrecilas przemiane to moze nawet nie przytyjesz.i zydnach diet kopenhastkich nie chce z twoich ust wiecej slyszec!i zeby to jedzienie nie przeciagnelo sie poza dzien dzisiejszy,to najwazniejsze.takto nie powinno sie nic stac,jestes w punkcie wyjscia.pozdrawiam:*
-
Jeszcze na koniec dnia zjadłam 2 kulki lodów i wypiłam piwko:P ALe nei jestem załamana, wierzę, że od jutra do moich urodzin będzie dobrze. Będę jak najwięcej pracować u taty, aby nie siedzieć w domu, aby być tak zmęczona, aby mi przeszła ochota na wszystko Mam nadzieję, że to pomoże, a przy okazji kasa będzie
-
Court , nie przejmuj sie ja ci dobrze radze przejdz na 1000 kcal ) a jeśli w jednym dniu cos zjesz nadprogramowo to zmniejsz liczbe kcal na następny dzień ale tylko na jeden dzień, bo jesli wiecej dni bedziesz jadła tak mało , to bedziesz jadła pózniej wszystko co popadnie i powstaje błędne koło ...w każdym razie mi tak doradzała lekarka od odchudzania
A ja wczoraj tez niestety przesadziłam, wszystko było ok, ale wyszłam z koleżanką na miasto a że juz dawno miałysmy isc na lody wiec sie skusiłam... Nie wiem ile te lody miały kcal...ale to był mały włoski lód, z wiśniami i likierem, w takiej duzej muszelce słodkiej, pyyyyszne ....
Pewnie ponad 500 kcal... no trudno ... dzisiaj jem 800 kcal , mam nadzieje ze sie uda
-
Jest 8.30 rano, a ja już mam za sobą 800kcal. Nie mogłam spać, obudziłam sie po 6 i tak dojadam co chwile coś i tyle mi sie uzbierało.. Dlaczego tak trudno mi wytrzymac? Powiedzcie mi...kurcze
-
witam;*
moze powinnas wstawac pozniej. ja dzis wstalam po 9 i teraz jem sniadanko choc nie jestem glodna;P a ty dzis staraj sie trzymac dzielnie nie patrz na to co bylo tylko zacznij od nowa! wyznacz sobie cel, zasady i kary za nieprzestrzeganie! np za podjadanie 25 brzuszkow
trzymaj sie i nie poddawaj!
-
hmmm, może masz za dużo dobrego jedzenia w domu??? ja mam takie zachcianki tylko przed okresem, ze co chwile cos podjem, ale tak to staram sie jeść co 2-3 godz, jeść gumy do żucia , pic wode, i myslec ze jutro będe chudsza o kg
Dasz rade,
-
wedlug mnie zachcianki masz po kopenchaskiej i nastepnym razem lepiej sluchaj co mowimy zamiast chudnac na sile do urodzin.nawet jakbys schudla to co?bylabys sobie chudna na swoje urodziny.a pozniej jojo.i np urodziny jakiejsc kolezanki i bedziesz na nich wygladac jak porsie.wedlug mnie naprawde bez sensu.chudnij na 1000 i koniec,szybciej sie niestety nie da bez murowanego jojo
-
zgadzam sie z laurunia wracaj do naszego 1000 wyjdzie ci to na dobre
-
Cześć dziewczyny.
Ja jutro bez odwołania wracam do 1000. Przed chwilą przysłali mi wagę z reklamacji, to pewnie jakiś znak. Oczywiście akurat wypiłam dwie szklanki wody i nie mogłam wytrzymać i musiałąm weść na tą wagę i...63! Shit...Ja już nie kombinuje, bo to nei ma sensu z tego co widzę
Dzieki dziewczyny za dobrą radę, mam nadzieję, że nie przytyję jeszcze 5kg
Idę zjeść makaronz soesm pomidorowym. Aż mi się jeść nei chce
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki