-
Ja się ważę w poniedziałki i czwartki, więc kolejne w poniedziałek Mam nadzieję, że wytrzymam do tego czasu z dietką
Czy dietę zachowasz, czy nie to zależy tylko i wyłącznie od tego, co koleżanka zrobi na kolację Jeżeli pizza to licz się z upadkiem, jeśli coś z kuchni sródziemnomorskiej (pycha!) to masz jeszcze jakieś szanse Pod warunkiem, że nie będzie jakiegoś deseru:P Zjedz na obiad chociaż 100kcal w postaci warzyw albo owoców (lepsze warzywa!), bo później rzucisz się na jedzenie. No chyba, że ufasz sobie i wiesz, że wytrzymasz
Ja ogólnie zaczynam się powolutku cieszyć, czuję, już coraz bardziej plaski brzuch i większość ciuszków zaczyna lepiej leżeć
A teraz lecę z małą kuzynka do miasta na zakupy i na kawę Nie ma jak to wypad na miasto z jedenastolatką
-
Na kolacyjce były tylko sałatki (z majonezem) i lody
Spoko, nie było źle
Zresztą i tak już o tym nie pamiętam
Teraz będzie piękna dietka (heh, już to chyba sobie mówie tysięczny raz) ale ty razem musi się udać no!!
Moje spodnie też powoli stają się mniej obcisłe... A jeszcze niedawno na mnie wisiały
Ale sama sobie na to zapracowałam.
No nic.
Ja jestem po śniadanku i jak narazie nic mnie nie kusi :P
-
Wracam na nasze forum. Miałam nie grzeszyć, a grzeszyłam przez ostatnie 3 dni. Bardzo mi przykro z tego powodu. Zważę się jutro, aby zmotywować się do diety i w poniedziałek. Pewniez 2kg tłuszczu w ciele mi przybyło.Przepraszam Was, że tak słabo mi to wszystko idzie, bo wspieracie mnie w moich dążeniach, a ja i tak robię co mi się podoba... Idę za moment do pracy. Jak wrócę to poodwiedzam Was i u siebie napisz coś więcej
-
witam;*
ehhh zaniedbalam to forum;P ale wszystko nadrobie obiecuje co tam u was ? Court widze ze maly dołek mialas, ale mam nadzieje ze wszystko wrocilo do normy:>?
milego popoludnia;*
-
Hej grubasku. No dziś norma. I całe szczęście. 800kcal, może o kilka więcej. Cały problem polega na tym, że rano zjadłam 250, a jakieś 30min temu 550:/
-
Wróce na forum kiedy bedę miała za sobą cał dzień diety idealnej i będę się już kładła spać... Dziś znowu to samo...co sie dzieje? Żegnam narazie...
-
Court nie zalamuj sie bedzie dobrze, niepoddawaj sie !
-
No własnie nie mozna sie poddawac !
-
Też tak myślę, daltego dziś wzorowa dietka
-
Uff dobrze że Ci już przeszło i że nas nie opuszczasz, bo już mnie wystaszyłaś :P
Gratulacje z powodu dietki!
Trzymam kciuki za jutro;d
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki