Zywiec Zdroj i Nalczowianka
Wersja do druku
Zywiec Zdroj i Nalczowianka
Ta nowa smakowa Nałęczowianka jest pyszna, zwłaszcza schłodzona :roll:
ja dzisiaj piję KAŻDĄ wode, bo jestem po imprezie i po hektolitrach alkoholu...wody wody wody.........................
Absolutnie nie pij wody o jakims smaku!juz lepiej wypic kole light niz litr wody o smaku cytrynowym czy jakims innym!pij jaką kolwiek a najlepiej pij wode i dodawaj sobie cytryny(ona przyspiesza przemiane materi:) )
taką, zeby mokra była i miała mało sodu ;)
Ja mam w domu taki duży baniak Edenu. Ale smakowo nie przepadam za nią, wolę Żywiec i Kroplę Bezkitu ( jak to mówią moje dzieci). Wypijam z 6 szklanek dziennie.
a ja uwielbiam Staropolanke, potrafię iść specjalnie po nią do oddalonego sklepu, bo w naszym jej nie mają.
Ja tez bardzo lubie Staropolanke :D :D . Oj.. czekaja mnie ciezkie dni... musze odzwyczaic sie od picia wód smakowych.. moj kochany Zywiec cytrynowy :cry: :cry: :cry: :cry:
Wody smakowe w Polsce w większości są z cukrem i, o zgrozo! z benzoesanem sodu - czyli niezdrowe :( , jednak jest kilka, które mogę polecić... Są to: wody z Carrefoura o nazwach Balance (liczi,żeń-szeń, zielona herbata i trawa cytrynowa razem), Beauty (wiśnia, aloes, czarny bez,hibiskus) i Active(granat,guarana, herbata mate, mięta pieprzowa) - pomimo że zawierają i cukier i bezn. sodu, są pyszne (jak ktoś woli może sobie je rozcieńczyć). Ich wadą jest kaloryczność. Odpowiednio:21,7 kcal, 21 chociaż pisze 2,1 i 21,7.
Następna, nienajgorsza w smaku jest woda z Leader Price Woda o smaku brzoskwiniowym. Jej dużą zaletą, o ile nie ma kłamstwa na opakowaniu, jest brak benzoesanu sodu oraz to, że zamiast cukru zawiera sacharynian i cyklaminian sodu ( z tego co wiem ninajzdrowsze ale mniej kaloryczne).Jej wartość kaloryczna to 0,3 kcal/100 ml.
Jednak królową balu jest moim zdaniem Cisowianka cytrynowa, która nie zawiera ani cukru, ani benz. sodu ani innych świństw, tylko woda, CO2, i naturalna cytrynka, co procentuje w jej smaku :lol: i jest tańsza od wcześniej wymienionych (jej 1,5 l kosztuje w Stokrotce 1,09 zł)
A jeśli chcecie zrobić DOBRE zakupy wód smakowych - jedźcie do Szwecji - Romlosa i i Vichy Noveau rządzą (wiele odmian smakowych wszystkie naturalne i przepyszne, no i drogie...)
Pozdrawiam Wszystkie grubaski i nie-grubaski,
Jestem tu nowa i jeszcze nieco zielona :lol: :D
Pilam te wody z seri Balance i rowniez polecam :D