Bardzo proszę o pomoc

Przez te beznadziejne diety mam naprawde bardzo powazne problemy z okresem.Przy wzroscie 1.66 cm. wazylam 56 kg.i nie wiem czemu,ale zaczelam sie odchudzac.Teraz waze 50 kg.
Dwa miesiace temu bylam u ginekologa.Przepisal mi tabletki Provera 10 mg.Bralam je jak zalecil przez 5 dni i po czterech dniach od odstawienia leku okres wrocil.Miesiac temu wzielam nastepna serie tabletek,ale okresu nie dostalam.Widocznie okres jest calkowicie rozregulowany przez ta beznadziejna diete.

Dziewczyny,mi wlasnie chodzi o to,jak przytyc te 3 kg(zeby wazyc 53 kg.),ale potem juz nie tyc,pozostac przy tych 53 kg.
Jak mam jesc,ile kcal dziennie,co jesc,itp.?
Ja juz nie mam sił.

Doskonale Cie rozumiem, bo sama 4 miesiace temu mialam problem z przytyciem. Jedyna roznica w tym ze ja musiałam przytyc 15 kg !! Lekarz powiedział że absolutnie nie chodzi o to by jak najszybciej przytyc , zeby nie iść w ilość lecz w jakość. chodzi to żebys dostarczała wiecej kalorii ale ze zdrowego jedzenia. Na śniadanie wybieraj pełnoziarniste pieczywo, pij mleko ale conajmniej 2%. Spożywaj wiecej tłuszczy ale tych zdrowych , czyli oliwy. Na przekąski wybieraj suszone owoce i desery mleczne typu budyń niż ciastka i chipsyTwoja dieta musi byc urozmaicona. A tak na marginesie dodam że ja utyłam po kluskach. Jadłam duże ilości pierogów , niekoniecznie rskich, lecz ze serem, szpinakiem, z miesem. Kopytka, kluski na parze itp i przytyłam.
Jedynym problemem jest to ze ja nie zatrzymałam tycia i wciąz mnie przybywa, ale to juz inny problem.
Trzymam kciuki :)

Sylwiazdebicy,prosze cie,powiedz mi w takim razie co zrobic jak przytyje te przykladowe 3 kg?Co zrobic zeby wiecej nie utyc,tylko wazyc te 53 kg?Błagam o odpowiedź.

No ja Ci powiem, że to juz jest niestety walka. Sama boje sie utyc i niestety nie jem normalnie, ciągle sie pilnuje, bo jednak po rozhuśtaniu apetytu ciężko jest go unormować.Ja waże sie codziennie , ale to za czesto, wiec radze Ci abyc co 2 dni sie ważyła , wtedy szybko wyłapiesz zbedne kilogramy. Powiem Ci że kiedys najadłam sie na wieczór oponek i byłam załamana, ale odziwo nie utyłam nic. Ale kiedy 2 dni z rzedu jadlam bez opamietania przytyłam 3 kilo!! Także od czasu do czasu pozwól sobie na cos grzesznego, ale nie za czesto

Miałam problemy z okresem. Ważyłam wtedy ok 50 kg. Dostawałam zastrzyki, które pomogły.
Niestety zauważyłam że znów mi się coś spóżnia, ale jeszcze nie panikuje, bo nie aż tak strasznie jak wtedy.
Strasznie boje się że musiałabym przytyć, nie wyobrażalne dla mnie, chodź realne.

dziewczyny!! wasze zdrowie powinno byc wazniejsze niz jakies tam diety!! po co przy wzroscie 166 i 56 kilogramach sie odchudzalas??? przeciez to waga w normie!! no na litosc boska nie robcie ze siebie szkieletow!! przez to ze chcialyscie wygladac jak szkielety wasz organizm wytoczyl wam walke!! radze sie udac do dietetyka po diete ktora pozwoli wam przytyc!!

sylwio z debicy ile masz lat? chcesz wazyc 40kg? to małooo jak cholera ,ze sie tak wyraze nie przesadzasz?

ja chodzilam przez 1,5 roku do ginekologa,mialam kilka roznych lekow,zastrzyki...co prawda przynioslo to rezultat,ale gdybym nie przytyla wtedy te 10 kg to raczej nie zakonczyloby sie pozytywnie...moja rada-nie przesadzac-szybkie chudniecie wcale nie jest dobre,a tym bardziej zdrowe...trzeba zachowac rozsadek...

a obliczalyscie sobie swoj bmi orzy tej wadze? bo mi sie wydaje ze wy niedowage bedziecie mialy... poza tym wiek dorastania nie wolno tak bardzo sie odchudzac!!

Dziewczyny,bylam wczoraj u ginekologa.Powiedzial,ze mam brac Luteine i te tabletki Provera 10 mg.Po Provera mialam okres 9 wrzesnia,a teraz znowu nie przyszedl.Przytylam juz kg.bo waze prawie 51 kg.Lekarz powiedzial,ze to waga w porządku,bezpieczna.
Zapytalam sie lekarza,co ze mna bedzie.A on mi odparl,ze te leki,ktore mi teraz przepisal naprawde sa skuteczne i powinny mi pomoc.Powiedzial mi,ze moja sprawa nie jest az tak bardzo powazna.Jednakze powiedzial tez,ze jesli te leki by mi naprawde juz nie pomogly,to bede musiala rozpoczac leczenie estrogenami.Odparl,ze na razie w ogole nie bierze pod uwage tego typu leczenia,bo jestem mloda dziewczyna,a te estrogeny sa przeznaczone dla dojrzałych kobiet.Ja mam dopiero 21 lat.
Boze,przerazilam sie.Wiecie moze co to sa te estrogeny?

Witaj,

jestem młodsza od Ciebie, wygrałam walkę z anoreksją - powracam do zdrowej wagi i leczę się zestawem Duphaston + Estrofem mitte już od 8 miesięcy. Wszystko jest na dobrej drodze, nie widzę w estrogenach nic zagrażającego życiu i zdrowiu - a skoro przepisał mi je znający się na rzeczy ordynator ginekologii w moim mieście, to nie mam powodu do niepokoju, a jedynie żyję nadzieją że wszystko będzie dobrze. U mnie również nie swierdzono poważnego przypadku, może dlatego że w porę skorzystałam z terapii psychologicznej ( 44kg przy 168cm - z przerażenie stwierdzam, że są tu wciąż osoby z podobnym wzrostem, które chcą taką wagę osiągnąć - OSTRZEGAM - to powolne zabójstwo organizmu, nawet jeśli rzekomo "dobrze Wam z tą wagą"). Mój ginekolog powiedział ponadto, że leki są w tym wszystkim na drugim miejscu - ważniejszy jest odpowiedni poziom tłuszczu w organiźmie (czyli te nasze kilogramy), który wpływa na prawidłowe funkcjonowanie przysadki mózgowej, a co za tym idzie wytwarzanie potrzebnych hormonów. Także nie martw się estrogenami - nie wyrządzą Ci krzywdy - jedynie pomogą przywrócić naturalny proces menstruacji. Ważne, że zdecydowałaś się na konsultację lekarską. Powodzenia w dochodzeniu do zdrówka.

Pozdrawiam,
Vikki

Vikki,dziekuje ci z calego serca,ze mi odpisalas.Mnie wlasnie zastanawia to,dlaczego ginekolog okreslil te leki lekami dla dojrzalych kobiet?Jak dzialaja leki z estrogenami?

Bardzo prosze o odpowiedź.

Justinko, lekarz określił tak te leki, ze względu na ich ogólne preferowane zastosowanie, które odnosi się do uzupelniania niedoboru estrogenu u dojrzałych kobiet podczas menopauzy.
WIdocznie w Twoim przypadku niedoboru estrogenu nie ma, za to wystąpił niedobór progestagenu - stąd Provera.

Kolejna sprawa: piszesz, że zalecono Ci Luteinę. Wiem z doświadczenia, że te tabletki są okropne - musisz trzymać je pod językiem, aż do czasu całkowitego rozpuszczenia, czyli ok. godziny. Jednak nie do zniesienia jest specyficzna gorycz, którą zawierają w sobie, naprawdę może ona zemdlić. Dlatego polecam odwiedzenie ginekologa ponownie i poproszenie o zmianę Luteiny na nadziałający identycznie - podkreślam - IDENTYCZNIE, Duphaston. Są to tabletki do połknięcia, co nie powoduje dyskomfortu wywołanego smakiem - jak w przypadku Luteiny. Jedyną wadą jest fakt, iż Duphaston kosztuje ok. 40zł/opakowanie, więc jeśli masz dobrą sytuację finansową, to polecam jak najszybszą wizytę u ginekologa w celu wymiany recepty:)

Jeśli masz jeszcze jakieś pytania, pisz śmiało - postaram się odpowiedzieć na tyle kompetentnie, na ile potrafię, mimo moich niespełna 20 lat:)

Pozdrawiam,
Vikki

Vikki,dzieki za odpowiedzi :) .
Ja chcialabym sie ciebie zapytac,jesli oczywiscie orientujesz sie w tej sprawie,jak dzialaja te estrogeny na organizm kobiety(m.in.jakie jest po nich samopoczucie,czy sie tyje,czy wystepuja jakies problemy skórne,itp.).