-
NEVARD
No gratulacje chlopie :))))))) Nie pochwalam 13 jest durna ciesze sie ze przerwales ta diete:)
Zupki sa pyszne schudles juz bardzo duzo ciesze sie niesamowice ze ci sie udalo.
Nie rob nic na sile , to nie znaczy ze masz osiadac na laurach poprostu dbaj o siebie i badz zdrowy pozdrawiam:)))
-
DZIĘKUJĘ WAM DZIEWCZYNY .
OBIE MACIE RACJĘ .
SPRÓBUJĘ NA WSZYSTKO POPATRZEĆ Z INNEGO PUNKTU .
BARDZO POPRAWIŁ MI SIĘ HUMOR , PO PROSTU ZMIENIŁ NA PRZECIWNY !!! GDY POMYŚLAŁAM , ŻE TO JA POWINNAM DOWARTOŚCIOWAĆ MOICH ZNAJOMYCH !!!
-
Witajcie!!!
MILAK - z tą zupą kapusciana to absolutnie nie ma nic wspólnego z tą sławną dietą :D tylko zostało mi z poprzedniego dnia (z obiadu) i nie miałam nic innego - siła wyższa; sałatka kielecka była świeża i pyszna (gotowane marchewka, pietruszka i seler, kukurydza z puszki, ogórek kiszony, papryka świeża i zamiast majonezu jogurt); tak, tak ja bardzo sobie cenię twoje rady i bardzo ci dziękuję że mi ich udzielasz :) ; tak, w tym tygodniu zdecydowanie śniadania są węglowodanowo-białkowe (mleko, otręby, pieczywo chrupkie, sery chude i na deser owoc); obiady to min. kasz jęczmienna z warzywami, pierś indycza gotowana z sałata, brokuły, pomidory, ryż ciemny z dorszem i warzywami - jutro będzie zupa kapuściana bo mi jeszcze zostało warzyw); kolacje delikatnie - przede wszystkim sałatki warzywne np. jarzynowa z jogurtem, właśnie kielecka, owoce w rozsądnych ilościach 1 jabłko lub 2 mandarynki; przymierzam sie do nowych przepisów, chcę ugotować zupę groszkowo-kalafiorową :D
Coraz więcej ćwiczę, stopniowo, teraz jest to 1/2 gdz. wieczorem. Zamykam się w 1000-1200 ckal i chudnę. Znajomi widzą :D
Pozdrawiam
Ewelina
-
A to bardzo sie ciesze juz myslalam ze mieszasz diety,:)))
Uważaj na kukurydzę z puszki używać ale z umiarem :) 100g ma ok 102 kcal.
Zreszta lepeij więcej owoców i warzym nie przetworzonych a swierzych, wiem ze to nie zawsze mozliwe:)
Ale jesli sie da ............ Warto w okresie zimowym korzystac zmrozonek to dobra alternatywa
Widze ze tryskasz humorem ciesza Cie cwiczenia i bardzo dobrze:) Zaglądam sobie na Twojego pamietnikowego posta
Pozdrawiam :)
-
Witam!!!
Z warzywami przetworzonymi uważam, więc puszka kukurudzy czy groszku konserwowego wystarcza mi na 2 do 3 sałatek. Cała reszta jest świeża lub gotowana.
Co do mrożonek - zaopatrzyłam już caaały zamrażalnik w lodówce w przeróżne warzywa na patelnie, kalafiory (bo przeraziła mnie ostatnio cena świażego: 5 zł za główkę), groszek z marchewką, jakąś zupę jarzynową itp. :D :D :D Wiesz czasem kończą się pomysły, a mrożonki rozwiązują problem. fajnie że do mnie zaglądasz :D :D :D
Dziś ważyłam się nadal jest 65 kg, ale w centymetrach mniej (szczególnie talia i nogi w okolicach kolan). :)
Pozdrawiam
Ewelina