Uroczyście przyrzekam ...

Wiecie co, laski i laseczki ? Wymyśliłam coś takiego - będziemy w tym wątku wpisywać nasze postanowienia, ale nie takie długofalowe - typu "schudnę do końca grudnia 4 kg" czy "z rozmiaru 40 do 36 w miesiąc", tylko takie, które będą dla nas łatwiejsze do utrzymania. Ja np. uroczyście przyrzekam, że przez tydzień nie zjem niczego słodkiego ! Słodycze to moja największa słabość, i choć się już nie odchudzam, to chcę poczuć się wolna od tych pustych kalorii.
Ciekawa jestem, czego wy się wyrzekniecie lub co sobie obiecacie.
To jak, wchodzicie w to ? :D

hej :D
bardzo ciekawy pomysł :arrow: POPIERAM :D
Uroczyście przysiegam, że do dnia 24 grudnia nie bede jadła słodyczy i mięsa :D :!:
Dotrzymam słowa :!:
Pozdrowionka

Justyna :P

Justynko wierzę w nas, a im nas będzie więcej, tym większa mobilizacja :D

A ja przyrzekam... uroczyście oczywiście, że cały następny tydzień nie sięgnę do lodówki po 20.00 :D :D :D

Chyba się uda nie :?: :D

UDA SIĘ !!! Na pewno :)

Hahaha, no proszę, a weszłam tu założyć swój własny wątek o podobnym brzmieniu. Tak więc oto moje postanowienia
Kilka słów o mnie
23 lata,
168 cm,
10.12: 69,7 kg,
22.11: 76 kg
Dieta teraz: DC

A moje postanowionka, poniewaz nie moge zbyt czynnie uprawiac sportu (kontuzja kolanka), niech przyszłe 2 tygodnie od jutra (do 23 powiedzmy;) upłyną pod hasłem ćwiczeń:
- 4x tygodniowo po 10 min brzuszkow po wstaniu z lozka
- 3x w tyg rowerek po 45 min wieczorkami (pon, sr, piatek)

Narazie tyle bo dawno nie cwiczylam i musze sie zmobilizowac:/
I bede wpisywac jak mi idzie:]

A moje dlugofalowe cele 8)
70 kg: karnet na solarium (!jest)
65(66)kg: Fryzjer i pasemka
60 kg: skuteczna kuracja pojedrniajaco antycelulitowa (teraz to ziaja)
57: makijaz permanentny ust lub/i wybielanie ząbków:)

Pozdrówka no to zbieram kase, bo oprocz tego chce wkoncu zrobic $^&$& prawko jazdy ehh

ja juz od poczatku adwentu nie jem slodyczy:) mysle, ze wytrzymam do swiat, nawet nie mam na nie tak duzej ochoty jak kiedys, chociaz oczywiscie z checia bym zjadla takiego kit kata :lol:

No to życze powodzenia zarówno w odchudzaniu jak i egzaminie na prawko :)

Pelisso - a możesz nam zdradzić jaką skuteczną kurację pojędrniająco-antycellulitisową chcesz sobie zafundować? Chętnie skorzystam jeśli masz jakiś ciekawy pomysł. Ja stosuję teraz tylko Vichy i codzienny (x2) masaż limfatyczny, ze stronki Vichy; robię tak już ponad miesiąc i zaczynam widzieć efekty, ale myślałam że będa większe :?
Może ty znasz skuteczniejsze metody?

Moje dane: 27 lat, 164 cm wzrostu, 65 kg; :D

witanko:)
ja sie musze pochwalic 8) nie jadlam slodyczy od wrzesnia :shock:
ale chodiz mi o takie jak : czekolada chipsy itp:P
jedyne slodkie to tylko : owoce , owoce uszone, kiesiele , budynie :)
jestem wielka naprawde wiem ze moze dla kogos to moze byc glupie bo oosobanie je slodkiego tlyko od wrzesnia ale dla mnie to jeste wielka sprawa!!!
jestem z sibie duma bo kiedys jadlam tyle slodkiego ze szok az moi znajomi nie wierza co robie wiec....
chcialam sie tylko tym pochwalic :)
pOzdrawiam:)

Powiem krótko hiphopero wielkie gratulacje :)