Wersja do druku
Wybaczcie, jeśli już było, ale nie mogę się odszukac, wyguglać też o dziwo nie mogę, czyżby nikt wuzetek nie jadał? ;-)
Podejrzewam, że sporo tych kalorii, gdzieś przewinęła mi się informacja, że 470 kcal - tylko nie wiem, czy na 100g czy jedno ciastko... Bogowie, sprawcie, żeby to było na 100g a ciastko ważyło 10g! :lol:
Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na odpowiedź :-)
P.S. A czy wuzetka to nie napoleonka przypadkiem? Bo ja się zbytnio na ciastkach nie znaju...;-)
wuzetka i napoleonka to rozne ciasteczka =) wiem bo wuzetku uwielbiam.
Nie mam pojecia ile maja kcal, podejrzewam ze duzo... bo czekolada, kremik... =/
Psycho, dzięki za info :-) Dla mnie ciastko to ciastko, a tu nagle muszę podliczyć kalorie i trzeba wprowadzić nomenklaturę :lol: Oj, coraz bardziej mi się to odchudzanie podoba :lol:
ooo! a ja sie wlasnie dzis zastanawialam, ilez moze miec jedna wuzetka, bo na swieta u babci na pewno takowe beda. i google znalazlo jakas strone [http://biuletyn.zrodla.org/05/relacje.htm] i tam pisze, z tego, co wywnioskowalam, ze jedna ma 470 kcal. czyli sobie nie zjem :cry:
napoleonka to inaczej kremówka :) :) moje ukochane ciasteczko :D to wlasnie jemu 'zawdzieczam' w duzej mierze moja obecna figure :) wuzetke tez bardzo lubie... taka ktora moja ciocia robi...mniaaaaaaam ale nie mam pojecia ile moze miec kalorii... pewnie sporo.. bo tam i bita smietana jest i kakao, maka i te sprawy :)