Chcialam podzielić się informacją :)
Wartości kaloryczne jedzenia z McDonalda podane są na odwrocie każdej kartki, na którą obsługa kładzie nam frytki, hambuksy, cole itd. Warto zajrzeć... choć to przykry widok!
Wersja do druku
Chcialam podzielić się informacją :)
Wartości kaloryczne jedzenia z McDonalda podane są na odwrocie każdej kartki, na którą obsługa kładzie nam frytki, hambuksy, cole itd. Warto zajrzeć... choć to przykry widok!
O kurcze!Poważnie???????Nie miałam o tym pojęcia,nigdy tam nie zaglądałam!!Co prawda rzadko tam jadam ale to napewno sie przyda!Dzięki :)
owocojogurt podobno wspanialy odchudzony produkt mcdonalda 339kcal...
aż sie slabo robi jak sie te tablice obejrzy
ale i tak najlepsze jest 20 mcnugetsów - 986 kcal!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
O Boże!!!!!!!!!!!!!!!!!To ja ich nie tknę nigdy!!!!!A wydaje sie ze takie niepozorne jedzonko!!!!Matko,do czego to doszło...A nie pamiętasz moze ile ma shake jakikolwiek??Bardzo je lubię,ale nie piłam ich już jakieś pół roku(od rozpoczęcia diety,teraz już ją zakończyłam,ale jeżeli mają koszmarnie dużo kcal to sie jeszcze ich chyba dłuuuuuugo nie napiję......:/
Czyli wnioskuję,ze lepiej zjeść hamburgera niż te cholerne mcnugetsy!!!!!!!
wszystkie wartosci kaloryczne produktów z mcdonalda jest na stronie www.mcdonalds.pl
tia... tylko czy te info są prawdziwe? Oto jest pytanie... Kiedyś przeczytałam chyba na niej, że 100ml coca-coli lub jakiego kolwiek gazowanego napoju to chyba 15kcal :roll: tiaaaaa pewnie ciekawe czy wszystko sobie tam zaniżają
O RANY WIEDZIAŁAM ŻE MAC MA DUŻO KALORII ALE NIE MYŚLAŁAM ZE TYLE. KONIEC Z LODZIKAMI NA SPOACERZE Z PSEM, :shock:
http://www.mcdonalds.pl/html/products/tabela.pdf
shake duzy ma ponad 400 :(
o jaaaa :shock:
to co oni do tych wszystkich produktów pakują?!!!
jestem w głębokim :shock: (na szczęście nigdy nie jadałam zbyt często w mc, także mi teog nie brakuje ;) )
W moim Maku wartości kaloryczne wiszą w ramce na ścianie. Godzinami je potrafię studiować doprowadzajac mojego chłopaka do obłędu 8). Oczywiście i tak zawsze biorę colę light, ale uwielbiam wszelkie tabele kaloryczne. Mój chłopak jest kucharzem więc jego też to interesuje... Ale tylko przez pierwsze pół minuty :).