bób?Coś nie tak z tym bobem....

no własnie niech ktoś mi powie bo usłyszałam teraz straszną rzecz!!! w Telewizji podali że najwieksza puapką jest bób, bo ma w 1 kg 2100 kalorii!!!!!! no i sama nie wiem, ostatnio nie chodne i moze własnie dlatego bo 3 razy w tym miesiacu zjadłam po 0,5 kg bo byłam pewna ze ma 200 kalorii...chyba popadne w jakas depresje jesli to prawda...wszystkie moje starania i wogole poszły na marne bo posogerowałam sie ta stronka i tabelami. Ale w całym internecie sprawdzałam i jest róznie na jednej znalazłam bób 40, na innej 88 a na jeszcze innej 66...no i raz 36....czy ktos mi powie co jest prawda? bo w telewizji mówili o tym lekarze dietetycy jesli to jest prawda to dlaczego te tabele maja takie durne i nieprawdziwe wartosci? Teraz wiem napewno że już nie tkne bobu....:(:(:(:(:(

Nie przejmuj się tak. W telewizji często ktoś coś źle przeczyta i tyle. Utrzymujmy, że bób ma 40kcal na 100g. Ja jadłam bobu baaardzo dużo i chudłam. Więc nie ma co się przejmować:)

A i po za ty - wziełaś pod uwagę, że ta wartość kaloryczna jaką podali w Tv może dotyczyć bobu już przyrządzonego? Takiego np z masłem? Mam kilka tabel i wielu jest np hasło "fasolka szparagowa" a obok drugiego, takiego samego, jedno ma malutko kcal, drugie dużo. Wniosek? Podali wartość fasolki z bułką tartą.

chamstwo nas - dietowiczow tak straszyć.
dietowicz chce znać wartość kaloryczną surowej potrawy. chyba ze zaznaczą w tabeli "po ugotowaniu" albo "po smazeniu..."

przeciez ryba to chude mięso, ale w panierce i smazona..ma ich 2razy tyle... :roll:

trzeba uważać na te wszystkie tabele... :roll: :roll: :roll:

własnie sam bób ma bardzo mało kalorii :D na stronce dietki nawet jest..ja własnie w tym tygodniu miałam 2 razy bób na obiad i schudłam 2kg :D nie patrzcie na tv, bo tam wiele jest nieprawy..lepiej sprawdzać w takich miejscach jak Dieta, albo w tabelach kalorycznych :wink:

no tak ale na ten temat sie wypowiadali lekarze dietetycy w programie dla grubasów :D hehe :D no ale jak mowicie ze bob ma mało to nie ma co sie przejmowac :D

oni to traktowali jako może potrawe z dodatkami, a nie sam bób...ja patrzałam w paru tabelach kalorycznych i wszędzie jest to samo...poza tym jak schudłam, to chyba wiadome, że nie przekraczałam kalorii, a bób jadłam :wink:

ja też to słyszałam, ale nie zamierzam popadać w paranoję.... lepiej zjeść kilogram bobu niż kilogram kiełbasy... bo bób jest bardzo, bardzo zdrowy!!!

n o własnie to samo powiedziałam mamie że jeśli w tych wszystkich tabelach pisze od 40-80 to góra bedzie miał 80...ale na wszelki wypadek juz skoncze z bobem lepiej nie jesc jak sie nie jest pewnym.. :D