ile kcal maja grzyby "sowy"? ;/ napewno duzo przez samo smarzenie heh ale wie ktos ile? albo chociaz surowe? bo nie mam pojecia w wlasnie je jadlam :(
Wersja do druku
ile kcal maja grzyby "sowy"? ;/ napewno duzo przez samo smarzenie heh ale wie ktos ile? albo chociaz surowe? bo nie mam pojecia w wlasnie je jadlam :(
ja też pytałam na tym forum o kaloryczność grzybów, ale nie doczekałam się odpowiedzi, więc pewnie nikt nie wie :lol: ale ostatnio bardzo często jem grzyby, liczę, że w 100 g jest ok. 70 kcal, tak w surowych. Aha, a co do smażenia, to nie będzie dużo kalorii, jeśli użyjesz patelni teflonowej, możesz smażyć bez tłuszczu, a potem grzybki zalać jogurtem naturalnym z drobno posiekanym czosnkiem - będzie sycąco i zdrowo.
hmm co do patelni teflonowej to mam taka mala ale to chyba nie jest prawdziwy teflon tylko podroba bo nie ma tego kolka czerwonego w srodu wiec boje sie sprzayc na niej bez tluszczu ze mi sie cos przypali ;/
Pieczarki to tez grzyby i maja 15 kcal w 100g, wiec takie "lesne" tez nie maja pewnie zbyt duzo kcal... Sama sie kiedys sie zastanawialam nad kalorycznoscia grzybow, a dokladniej kurek- pyszne byly smazone i dodawane do jajecznicy, naprawde polecam :)
Ja mam pytanie własnie o patelnię teflonową.Dzisiaj w supermarkecie(moze to złe miejsce na zakup teflonki....)tak sobie ogladałam je i cały regał był zawalony patelniami teflonowymi,tzn były tak nazwane tylko na tych metkach z cenami wiszących na regałach a na opisie patelni nie było słowa o teflonie tylko o poli cośtam....Czy to jest to samo??
tez wlasnie kupowalam teflon w supermarkecie i niby wszystko bylo tez zawalone teflonami. na tej mojej niby pisalo chyba ze to teflonowa ale ja uwierzylabym dopieor gdyby bylo w srodku to czerwone kolko ;/ a tamte byly duzo wieksze i duzo drozsze heh
makita>>> ja też uwielbiam jajecznicę z grzybami...oczywiście, bez tłuszczu :lol:
verdona>>>kochana, przyznam się, że nie znam się na patelniach teflonowych, mama mi kupiła 8) też pewnie podróba, ale sadzone jajko wychodzi super!!!
a nie macie wrazenia ze cos sie przypala albo co jak smazycie na teflonie? bo ja sie jakos boje hehe bo ogolnie ta moja wyglada na teflon i niby pisalo (wiem powtarzam sie :P) ale i tak sie mam wrazenie jakby cos sie przypalalo;/
jeśli się pisało, że teflon, to chyba musi być teflon, chyba że kłamali (jak to zwykle bywa :lol: :lol: :lol: )
w moim przypadku nie mam wrażenia, jakby coś się przypalało, choć czasami jak wwalę za dużo przypraw, to mi się rybka taka krucha robi 8)
grzyby leśne mają w sobie 97 % wody, więc kalori pewnie dużo nie mają. Ja liczę 20 kcal na 100 g :D a sowy kocham:D czasem sobie robie jedną taką wielką, daję całe jajo, trochę bułki tartej i smażę na tłuszczu, ale to wtedy mój cały obiad :D pyyycha :D
Grzyby mają ok 32kcal / 100g
80-95% wody
do 5% białka
do 1% tłuszczu
poza tym zawierają błonnik, wit. z grupy B, wit. A, potas, fosfor, żelazlo, selen i chrom
Można jeść ;)
grzybki jak najbardziej jesc mozna :) a ja o swoj teflonik sie nie martwie bo ja mam dobry fakt pewnie byl drogi ale rodzice kupowali:) z reszta oni maja firme z takimi rzeczami wiec jest cudnie :) i nic mi sie nie przypala ale mysle ze te z marketow tez duzo gorsze nie sa wiec smialo bez tluszczyku smazcie bo zdrowiej i mniej kcal:)