Wersja do druku
Mam pytanko - jeśli jestem na diecie np. 1200kal to gdy jednego dnia jest 1090kal a drugiego 1300kal to to jest fatalne i złe..? Bo przyznam że co tabele to inne wartości kalorii, poza tym jak się nie ma wagi kuchennej to co do kaloryjki sie nie policzy...
Bierzecie pod uwagę to? Jaki dajecie sobie margines błędu?
pozdrawiam
Ja taż nie mam wagi kuchennej więc wszystko okreslam "na oko" jeżeli nie da się inaczej.kalorie liczę z górką ( przynajmniej tqak mi się wydaje) lepiej zjeść mniej niż więcej. Przeważnie zjadam 980-1100 to moja granica. A z drugiej strony nie dajmy się zwariowac to nie ma znaczenia czy jest 990 czy 1010 wazne, że nie 3000 kcal :D
no słuchajcie, jak dla mnie oczywiste jest, że póki jemy mniej niż mamy zapotrzebowanie, to będziemy chudnąć
byl robiony eksperyment na dzieciach w wieku 2-5 lat...
a mianowicie dzieci takie codziennie na wszystkie posilki dostawaly podwojna porcje... i co sie okazalo - jednego dnia dzieci jadly mniej drugiego wieciej.. w kazdymr azie bilans tygodniowy wychodzil na zero - czyli same z siebie jadly tyle ile powinny...
po 3 miesiacach dzieci byly w znakomitej kondycji :)
i tym bym chciala umotywowac to co napisala qwerq :)
ja jestem na 1000 ale zdarza mi się je przekroczyć, ogólnie przyjęłam by nie przekraczać 1300, zdarza mi się ze 2 razy w tygodniu dobić do 1300 bo po prostu przy 1000 czuję się jeszcze głodna, ale uważam tak jak gwerq 1300 to i tak duzo mniej niż jadałam normalnie więc i przy 1300 schudnę.
suwak mam nieaktualny - waże teraz 70 kg. :D
no, ja chudnę przy 15oo i dla mnie jest to optymalna ilość :)
zdarza mi się, że zjem dużo więcej
ale tym się nie przejmuję
moje zdanie jest takie, że nawet dobrze, jeżeli nie jemy codziennie tak samo
bo wtedy organizm jest troszkę wygłupiony (w pozytywnym sensie)
nie przyzwyczaja się do tego tysiaka
i jak zdarzy się zjeść więcej, to waga od razu się nie podniesie
na www.sfd.pl
przeczytałam kiedyś, że żeby poprawić sobie przeminę materii można zastosowac taki trik
przykładowo jedząc wcześniej 15oo kcal
jemy 2 dni po 13oo, 1 dzień 15oo i dwa dni 17oo i tak w kółko