No i ja zaczynam walkę z tłuszczykiem ...

Witam Wszystkich serdecznie
Mam 20 lat i problem podobny do Was-zbędne kilogramy .
Mam nadzieje że przy pomocy tego serwisu oda mi się usunąć zbędny balast;)
Schudnąć chcę przede wszystkim ze względów estetycznych < nie podoba mi się tzw''opona'' .Na dzień dzisiejszy ważę około 100 kg przy wzroście 184 cm , mimo to gram w klubie piłkarskim <najniższa liga-ale zawsze:P>

Od trzech dni czytam informacje na tym portalu i szukam czegoś dla siebie , od trzech dni zmniejszyłem racje żywnościowe o połowę , mam nadzieje ze to będzie dobry wstęp do wybranej przeze mnie< i przez Was > diety

Zaznaczam że nie posiadam wagi kuchennej.Hmm ogólnie to nie do końca łapię istoty kalorii, bo np: ile kalorii mają dwie duże łyżki powiedzmy bigosu?:)

pozdrawiam i nie ukrywam że liczę na jakiś wsparcie , no i na ostrą reprymęde jakbym za dużo sobie pozwalał :)

witaj Numak :)

skoro grasz w pole ;) to znaczy ze mas zniemalo ruchu :) czyli cwiczenia masz obowiazkowo zaliczone :)

jestem ciekawa co jesz tak mniej wiecej na codzien.

proponuje zaczac od rozłozenia posiłków na 4-5 w ciagu dnia :) duzo warzyw, białka zwierzecego owoce, mleko, jaja itp... i ciemne pieczywo zamiast bialego, woda i herbata 9zielona, zcerwona) bez cukru, unikanie kawy, słodkosci pod kazda postacia, gazowanych napoi itp. ciastkom mowimy nie, smazeniu na tłuszczu rowniez. male zmiany w jadłospisie a waga spadnie bez liczenia kalorii :)

pozdrawiam i polecam sie na pzryszlosc :mrgreen:

Lisia mam taką nadzieję :)

moje zbędne kilosy zawsze mi towarzyszyły , powodem tego było złe odżywianie jak byłem mały itd , wszyscy się cieszyli że pulchniutki jestem- to teraz mam :P

Będę się stosował do tego co napisałaś , mam nadzieje że zrzucanie pójdzie mi w miarę sprawnie :)
Dużym plusem jest to że lubię grać ,biegać i t d

Grunt żebym do okresu wakacyjnego był już bardziej wyszlifowany :P

a słodycze omijam szerokim łukiem , muszę się odzwyczaić od wcinanie przekąsek do tv:)

o 18 zjadłem kolację : pomidor<taki w sumie mały> , skibka chleba ciemnego i jakieś 8 cm kiełbaski suszonej, to za dużo czy może być?

<jakby co to koło 23 przed kąpielą zrobię z 2 seryjki brzuszków 2x30,tak na wszelki wypadek;)>

hmmm a na co dzień to jadałem jak normalny przeciętny polak , jakaś bułka normalna na śniadanie , drugie śniadanie na uczelni-przeważnie kanapki, obiad <zależy co w domu przyrządzili, kotleciki,ziemniaki,surówki,pyzy,sosy,zupy,no takie normalne jedzenie> podwieczorek-coś słodkiego, a na kolację tak samo jak na śniadanie , jakieś kanapki czy coś,no i między czasie sporo wody , od trzech dni zmieniłem na razie tyle że zmniejszyłem racje żywnościowe

Od jutro będę stosował się do Twojej rady odnośnie posiłków:)

Miło by było jakbyś mi jeszcze napisała o jakich porach dnia jakiego rodzaju pożywienie powinno się spożywać <najlepiej z przykładem> np: śniadanie - wędlina-szynka z indyka

pozdrawiam

hej Numak :)

tak naprwde ja moge jedynie dac Ci wskazówki co do jedzenia :) ja kompletnie sie nie znam na diecie itp bo odchudzam sie pierwszy raz w zyciu :) muyle ze jest tu duzo osób które o prawidłowej diecie wiedza wszystko ;) tylko musisz poszperac :)

generalnie ja jem tak
9: sniadanie: np musli z mlekiem albo jogurt + owoc albo chleb ciemny + warzywo + serek jakis
12: II sniadanie: owoc albo jogurt/kefir
15: obiad: ryz(choc ja nie ejm ryzu ziemniakow makaronu ani kaszy wcale) + miesko/ryba gotowane w wodzie albo na parze + warzywa z patelni lub gotowane na parze lub zupa warzywna z ryzem itp, sałatka (sałata, pomidor, papryka czy co tam masz) z jakiem, serem feta lub tunczykiem/ kurczakiem
18: kolacja : zalezy na co mam ochote i zalezy co jadłam w czasie dnia: moze buc serek/ jogurt/ owoce/sałatka, warzywa na parze... roznie bywa

generalnie stosuje zasade: duuuuuuuuuuuuuuuzo roznych warzyw zeby bylo kolorowo :mrgreen:

pozdrawiam :)

chłopak na diecie zawsze ma łatwiej. facet ma więcej tkanki mięśniowej toteż prawidłowo skomponowana dieta powinna być skuteczna.

kiedy zjadać posiłki? najlepiej:
- co 3-4 godziny
- pierwszy posiłek od razu jak wstaniesz
- ostatni na 3-4 godziny przed snem
- trzymaj się zasady: "często, ale w małych porcjach"

a zobaczysz, że przyniesie Tobie pożądany skutek

będzie dobrze, tylko się nie łam :-)

Lisia dzięki za dokładny opis:) bo mam problem z komponowaniem posiłków:)
Jak na razie czuje się normalnie,jak bym nie był na diecie , pewnie dlatego że nie traktuje tego jak przymusowej kary lecz jako nowy sposób na życie:)

kroczek po kroczku dojdę do celu :)
a złamać to się na pewno nie złamię-twardy chłop ze mnie :) <tylko fizycznie w niektórych miejscach mięciutki:P>

Cytat:

---

Zamieszczone przez Numak

traktuje tego jak przymusowej kary lecz jako nowy sposób na życie:)

---

własnie dzieki takiemu podejsciu doszłam tam gdzie teraz jestem (znaczy sie aktualnie utknełam od 2 miesiecy) :mrgreen:

pozdrwaiam :)