...........zdania nie zmieniam............
...na początku dziękuję za wasze odpowiedzi... :D :D :D
są one budujące opisujecie w nich wasze szczęscie ale naprawdę jest to garstka "szczęśliwych grubasów" ... na większość z nas żaden facet nie spojrzy a jak już to z pogardą "jezu jaka gruba świnia..."
...jesteś szczupła masz powodzenie, faceci przygladają ci się, uśmiechają, zagadują jesteś gruba zapomnij o tym ... omijają cię szerokim łukiem - obwodnicą ...
...zdania nie zmienię znam to z autposji i z rozmów z kolegami - podobają im się szczupłe dziewczyny...w nich postrzegają partnerki na stałe poważne związki...często chodzę na śluby czy obserwuję młode pary...nigdy nie zauważyłam żeby panną młoda była grubaską... :( :( :(
...nadal twierdzę że ....
OKI jednak nadal twierdzę że odchudzamy się nie tylko dla siebie, swojego zdrowa, samopoczucia ale i ze względu na presję otoczenia (o czym piszecie) oraz facetów nie ma opcji żeby facet nie obejrzał się za szczupłą dziewczyną nawet jeżeli ma "tapetę lalki Barbie" ... po prostu faceci lubią szczupłe laski ... :wink: