kolejny tydzien z ******lem 2,5 kg mniej...
Wersja do druku
kolejny tydzien z ******lem 2,5 kg mniej...
ale ja wcale nie zaprzeczam ze tolerancja organizmu rosnie, zgadzam sie z tymCytat:
Zamieszczone przez blasterd
tu masz badania nt efedryny a nie "przypuszczenia i wiare jakiegos wybitnego... doktora.."
ps jesli ktos chce pewne zrodlo z ktorego mozna zamowic ******la to polecam www.******lpro.netCytat:
Efedryna skutecznie wspomaga redukcję tkanki tłuszczowej trzema drogami:
około 25-40% jej skuteczności (procent ten z czasem rośnie) wiąże się z termogenezą; reszta jest spowodowana zmniejszonym spożyciem jedzenia i zwiększeniem aktywności.
Efedryna pobudza rozwój brunatnej tkanki tłuszczowej (BAT). BAT jest szczególną tkanką, która raczej spala tłuszcz niż go gromadzi - więc jest bardzo pomocna w odchudzaniu. Badania świadczą o tym, że większość krótkotrwałego wzrostu termogenezy pochodzi z mięśni i innych narządów wewnętrznych; jednakże dłuższe stosowanie efedryny i innych substancji termogennych prowadzi następnie do wzrostu aktywności i przyrostu BAT Efedryna pobudza również wydzielanie adrenaliny i noradrenaliny z zakończeń nerwowych; substancje te łączą się z receptorami w mięśniach i tkance tłuszczowej i rozpalają piec do spalania tłuszczu.
Jesli to lamie jakis punkt regulaminu to prosze o edycje
Co wy tu gadacie sie klocicie.. to jest nie wazne co ******l tam sobie ma.. wazne ze na mnie dziala... i jestem podjarana...
lepiej byc chudym niezdrowym niz grubym niezdrowym ;d na jedno wychodzi.. tylko chudym sie lepiej wyglada