co robić?

Mam już całą masę pomysłów na to jak ograniczyć spożywanie kalorii ale niestety żadnego na to, jak je spalać.
Nie mam w domu rzadnego sprzętu typu rowerek stacjonarny itp. Mam w domu małe dziecko, które wyklucza korzystanie z basenu czy siłowni bo wymaga całodobowej opieki a ja nie mam mozliwości pozostawienia go pod opieką gogoś innego. Odpada też rower. Pozostają mi spacery z wózkiem ale wątpię czy to wystarczy aby spalić choć odrobinę...
Myślałam też o gimnastycę w domu ale nie wiem jakie ćwiczenia będą dla mnie właściwei skuteczne.
Podpowiedzcie mi coś. Ja właśnioe zaczynam odchudzaniei wiem że dieta to nie wszystko. Liczę na waszą pomoc i wsparcie. Zwłaszcza, że nie należe do osób z zamiłowaniem do spotru a i kondycją nie ma co się chwalić... Ale co się dziwić, przy mojej wadze... :(

na TVNStyle czasami pokazują ćwiczenia dla młodych mam z małymi dziećmi
skoro z zamiłowaniem do sportu u Ciebie krucho, to lepiej ćwiczenia potraktować jak zabawę - przy okazji zajmiesz czymś malucha
możesz kłaść malucha na brzuchu w czasie ćwiczeń, możesz unosić go do góry leżąc na plecach (ćw na ramiona i mięśnie klatki piersiowej), maluch może leżeć obok Ciebie gdy na boku będziesz ćwiczyć nogi albo talię; gdybyś miała możliwość zakupu piłki do ćwiczeń, możesz podadzić malucha na kolanach i ćwiczyć pośladki i mięśnie nóg
przejrzyj tematy na forum, było sporo różnych ćwiczeń podawanych w różnych wątkach, zastanów się co lubisz i wciągnij w to dziecko
dwa w jednym - przyjemne z pożytecznym :)