Hej laseczki-nie zdąże już schudnąć,ale pomóżcie wyszczuplić
Czesc dziewczynki!
Jutro ide przymierzac suknie slubna...nie zdazylam sie odchudzic:(Ja po prostu nie umiem!Nie znosze diet:)Cwicze regularnie,ale musze normalnie jesc:)Juz sie z tym pogodzilam,ze moja suknia slubna bedzie rozmiaru 40, a nie 36 jak marzylam!Przynajmniej koniec zadreczania sie:)Jem normalnie,pozwalam sobie na lakocie i nie tyje-tyle dobrze:)Trzymam wage (nadwage:) od ok 8 lat-61kg!Trudno...
Mam jednak czas na to (bo ślub w lipcu),żeby ujedrnic cialo i troszke wysmukilc-zalezy mi przede wszystkim na ramionkach...jakie cwiczenia proponujecie,zeby choc dwa centymetry zlecialy,bo moje ramionka sa naprawde nieladne:(
Blagam o rade!Forumowiczki nie opuszczajcie mnie:)
pozdrawiam:)