ratujcie - poradźcie !!!

:oops: mam od trzech lat problem z wagą, zawsze go miałam, ale łatwo było mi jakoś utrzymywać wagę na zadowalającym poziomie. Odkąd skończyłam z nawykiem palenia - 4 lata temu, przybyło mi 20 kg, tak myślę, że od trzech lat zaczęłam się tym przejmować, ale nic z tego waga szła ciągle do góry. Do tego doszły problemy z bólem krzyża. Mam siedziący tryb pracy, ale nie objadam się, może nie mam jakiejś konkretnej diety, ale też nie wpycham w siebie jedzenia całymi dniami. Z miesiąca na miesiąc miałam coraz więcej kilogramów. Teraz waga stoi w miejscu, ale to nie o to mi chodzi, chcę wreszcie wrócić do normalności, nie mam co ubierać, wstydzę się pokazywać w towarzystwie. Kupiłam sobie trenażer magnetyczny, coś jak OrbiTrek - podobno połączenie rowerka treningowego, bieżni i steppera, ale nie wiem jak na nim ćwiczyć, zaznaczam, żę moja kondycja równa jest zeru. Proszę o radę ile minuy dziennie mam na tym ćwiczyć, czy mogę ćwiczyć z przerwami - szybko się męczę( 10 min ćwiczeń, 10 min odpoczynku), w tym sprzęcie jest 8 stopni trudności, ćwiczę na tym najlżejszym, nie wiem czy dobrze robię. Może znajdzie się ktoś, kto mi doradzi. Proszę o odpowiedzi .MKS[/list]

Witam
Na najmniejszym obciazeniu zaczynaj od 10 min np 2 brazy dziennie, z czasem Twoja kondycja sie poprawi i sama zauwazysz ze mozesz cwiczyc dluzej i to juz cie nie meczy.
Nie ma sensu sie na sile forsowac i odrazu cwiczyc 60 min to cie tylko zniecheci.
Cwicz regularnie szybko dojdziesz do formy i beda efekty
Jesli masz jakies poytania pisz chetnie ci pomoge
Pozdrawiam

Milak to spec od rowerka:)