Wersja do druku
Dosyć intensywnie ćwiczyłam przez jakiś czas, zwłaszcza ćwiczenia z Deanne Berry.Tam prawie przez godzinę się skacze.Nie ćwiczę tego od tygodnia (zamiast jest 8 minutes wszystkie i callanetics) ale nadal czuję ból. W piątek mam wesele i chciałabym poszaleć.Co jest skuteczne? Koleżanka poradziła, żeby smarować jakąś maścią przeciwbólową i owijać opaską elastyczną, ale na efekty trzeba długo czekać. Doradźcie coś.Jakieś okłady?
Jesli kostka nie jest spuchnięta to nie potrzebujesz okładów. A obecnie możesz psróbowac z maściami, mi w razie co pomaga na nadgarstek Neo-Capsiderm. Do tego powinnas jak naj mnie nadwyrężać kostke. Nie wiem jak Cie boli, ale jesli dośc powaznie to wizyta u chirurga, albo maśc , stabilizator i ograniczony ruch.
Pozdrawiam ;)
oooo!!!! ja mam ten sam problem, ale kostka mi nie opuchła, na szczęście. teraz na razie nie ćwiczę, bo nie chcę nadwerężać, tak jak mówi cattie. mam nadzieję, że szybciutko minie, bo chce juz normalnie ćwiczyć! no i smaruję jakąś maścią :roll:
Kostki na szczęście nie są opuchnięte.Troszkę bolą mnie stopy i kostki jak probuję tańczyć.Tych ćwiczeń, które doprowadziły do tego stanu nie ćwiczę, chociaż je uwielbiałam.Ćwiczę całą serię 8 minutes i callanetics i staram się uważać na stopy.Na razie posmarowałam takim olejkiem Olbas (sportowcy używają przy jakiś bólach czy kontuzjach) i owinęłam opaskami. Mam nadzieję, że będzie skuteczne, bo chcę poszaleć na piątkowym weselu.
ze skutecznych maści przeciwbólowych mogę polecić Naproxen i BenGay
ta druga silnie rozgrzewa
mi pomagały, tyle że zwykle na bóle mięśniowe, ale na stawy tez powinny pomóc