BIEGANIE, JOGGING...

Mam zamiar zaczac biegac, lub jogging uprawiac od nowego roku. Zastanawiam sie jak zaczac, prosze o rady. Pozdrawiam

Wszystkie pytania na temat biegania możesz znaleść na tej stronie www.bieganie.pl :wink:

No własnie dziewczyny troche wysiłku, bo niedlugo będziemy mieli po tysiac pięcset wątków o tym samym temacie;)

Ejjjjjjjjjj Zakompleksiona to forum jest otwarte dla wszytkich ,każdy ma prawo zacząć taki wątek na jaki ma ochotę ,jeśli nie chcesz nie odpowiadaj,nikt Cię o to nie prosi.A zbędne rady i sugestie zostaw dla siebie!!!


A jerzeli chodzi o bieganie strona www.bieganie.pl jest najlepsza.Jest tam zamieszcziony trening i wile rad dla początkujących a także ciekawe forum na,którym znajdziesz wile ciekawych rad i wskazwek.Nie będe nic posała od siebie bo tam naprawde jest wszystko.Jedyne co mogę Ci powiedzieć ,że jerzeli wybrałaś bieganie to dokonałaś trafnego wyboru.Przekonasz się o tym gdy zaczniesz pokonywać swoje pierwsze kilometry :) Trzymam kciuki

nadia19----> spokjonie dziewczyno głeboki oddech i wyluzuj :? uwaga nie byla do ciebie a po drugie chcialam tylko powiedzieć,że w innych wątkach o takim samym tytule znajdzie prawdopodobnie odpowiedż na swoje pytanie..
i prosze nie naskakuj na mnie...:/

Przepraszam nie chciałam aby to tak zabrzmiało .Ale ja poprostu nie lubie takich sugestji pt.ludzie trosze wysiłku.Wiesz ja poprostu uważam że na tym forum jest mnustwo dziewczyn dla których nadwaga jest ogromnym problemem ,mają problem z akceptacją samych siebie ,a my tu pozostali uczestnicy tego forum powinniśmy tym osobom spróbowac troszkę pomóc.Jeśli nawet czasami trzeba poraz enty odpoweidzieć na to samo pytanie, jeśli to coś pomoże myśle że warto.
A taka negatywna uwaga może kogoś zniechęcić Wiesz ja myśle że Ci ludzie ,które tu są ja i ty także wykazały się już olbrzymim wysiłkiem ponieważ są na tym forum przyznały się przed innymi ,że są grube ,że chcą schudnąć a przedewszystkim uświadomiły Samym sobie ,że mają problem i chcą go zwalczyć.
Może zbyt pochopnie zareagował na Twoją wypowiedz ale takie coś moze kogoś zniechęcić.Sorry ale ja nie lubie takiego lekceważącego podejścia do ludzi bo wiem jak to boli ,może żle osądziłam Twoją wypowiedz ,ale tak ją zrozumiałam.
Wiesz i mysle że to forum jest fajne z tym ,że każdy może założyć wątek jaki chce,zobacz ile jest identcznych pamiętników odchudzania ile wątków dotyczących tych samych diet czy to jest złe??Dla mnie nie jeśli komus to pomoże zdobyć upragniony cel...

Wiem co masz na myśli :) z tym, że nie wszystkim chce sie po tysiac razy pisac o tym samym, dlatego wątek mógłby pozostac pusty i też byłoby jej smutno,że nie ma odzewu..
Ja tez jestem leń i jak widze,ze temat rozciaga sie na 25 stron to wolałabym założyć nowy i żeby mi wszystko na tacy podano :lol: nie ma tak prosto.....

A juz pomomo to wszystko to jest taka zasada na forum zeby watkow nie powielac bo takie same Op kasuje
albo blokuje
Naprawde czasami mozna pogrzebac i znalezc cos fajnego.
A hasło troche wysiłku przyda sie nam wszystkim :)
Forum moze byc tez miejscem by nauczyc ludzi szukania zanim zapytaja po raz dziesiąty :)

Pozdrawiam

Nie chciałabym otwierać nowego tematu, a pod ten w sumie mogłabym się podpiąć.
Czy podczas biegania w miejscu (niestety nie mam bieżni, a na dworze za zimno) spala się podobną ilość kalorii jak podczas biegu na podwórku? Czy mięśnie pracują tak samo, czy jednak jest jakaś różnica?
Moje pytanie pojawiło się dlatego, że ostatnio pobiegałam sobie około godziny w miejscu (myślałam, że padne... ja to mam kondycje, no nie pogadasz) i strasznie bolą mnię łydki, ale uda i pośladki ani odrobinę, a z tego co się orientuję to podczas biegu również one powinny się męczyć.

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Szerze do dla mnie nie istnieje coś takiego jak bieg w miejscu.Prawdą jest że moga boleć Cię łydki bo biegnąc w miejscu i pewnie na palcach troszke sobie popracowały.Ale zachęcam Cię do biegania "w terenie" po pierwsze dlatego że jestes na powietrzu (dotleniasz się)po drugie dlatego że mimo wszystko wykonujesz wysilek fizyczny o torszkę większej intensywności ,biegniesz dłuższym krokiem ,często po zmiennym terenie co tez może byc plusem bo podłoże ma bardzo duże znaczenie,pod górke naprzykład biegnie się cieżej.Ale twój organizm zareaguje na jakiekolwiek nierwności ,wzniesienia ,zbiegi,podbiegi.(a to poprawi twoją kondycję)wtedy pracują mieśnie ud i pośladków
Mimo wszystko proponuje bieganie na powietrzu.

No niestety nie mam możliwości biegania "w terenie" z wymienionego już przeze mnie powodu. Z pewnością będę to robić kiedy temperatura podskoczy. Jak na razie muszę się zadowolić bieganiem w miejscu.
Dziękuję za odpowiedź.

POlecam strone http://www.bieganie.pl/ mysle ze znajdziesz tam wszystkie odpowiedzi na swoje pytnia
Pozdrawiam