Wersja do druku
Hey hey !
Moja waga jest - ok ... ale nie chciala bym tego zmienic. Niestety , coraz czesciej slysze od kogos ze przytylam :/. Chciała bym nie tyle zrzucic pare kilogramow ale utrzymac ladna sylwetke. Jakie cwiczenia powinnam wykonywac ? Sądze ,że brzuszki ( jak narazie robie 50 dziennie - za malo :/ ), to troszke malo. Wiec ... prosze o rady !
Cwiczenia aerobowe , rower, basen , biegi
moze zapisz sie do klubu albo zafunduj sobie rower, cwicz z kasetami , jest duzo mozliwosci aile masz lat waga i wzrost?
Pozdrawiam
Dziennie powinno się robić najwyżej do 70 brzuszków dziennie. Przy wiekszej ilości możesz za bardzo rozbudować tkankę mięśniową i będziesz wyglądać topornie. W tej 70 nie wykonuj zwykłych brzuszków, połącz je ze skrętoskłonami, scyzorykami i unoszeniem samych nóg. Ja radzę zapisać się na taniec albo kick-boxing. To ostatnie doskonale rozwija mięśnie brzucha, ujędrnia pupę i sprawia, że czujesz się bezpiecznie. Pozdrawiam
Najbardziej interesują mnie ćwiczenia które moge wykonywać w domu. Waze 44 kg i mam 164 cm wzrostu - wiem ,że jest to mało ale zauważyłam iż faktycznie przytyłam - może nie na wadze lecz wizualnie okolice brzucha są większe.Cytat:
Zamieszczone przez MILAK
Wiesz co ja mysle ze ty masz powazny problem ale natury psychicznej
piszesz gdzies ze ktos jest powierzchowny ze przesadza z odchudzaniem
a ty?
spojz na to co wypisujesz
chocbys nie wiem jak drobnej budowy ciala byla masz niedowage conajmniej 6 kg
to jest cholernie niebezpieczne dla organizmu gorsze niz nadwaga piszesz jeszcze w dziale nastolatek wiec podejrzewam ze nia jestes. poprostu rece mi opadaja jak widze co ty wypisujesz
Prosze cie naprawde to ze przytuylas wizualnie to moze z glodu co?
brzuch ci napecznial?
bo to serio niewiarygodne i nie jest to napewno zdrowy objaw ze przy 6 kg niedowagi mozna czuc albo widziec ze sie przytylo i jeszcze opinia kogos ze utylas no :shock: nie wiem ale chyba by juz trzeba bylo sie zabrac za budowanie osrodkow w polsce i to kolosalnych bo to co sie dzieje juz zaczyna przekraczac wszelkie granice
Milak ma rację! Powiem Ci tak: pogadaj może z Twoją prawdziwą przyjaciółką, taką która powie ci prawdę i nie będzie kłamać po to żeybś się nie obraziła. Zapyta jej czy na prawdę przytyłaś. Może z tym przytyciem ktoś tylko zażartował a ty wzięłaś to sobie do serca? Zastanów się nad tym, taka waga przy wzroście powyżej 160 cm to na prawdę mało. Ćwicz, bo to zdrowie, ale nie stosuj żadnych diet, ani głodówek, nie odchudzaj się! Postaraj się zaakceptować siebie. Pewnie prawie wszyscy forumowicze chcieli by mieć wagę przynajmniej zbliżoną do twojej, a ty narzekasz. Ehh...Proszę Cię, zastanów się co jest faktycznym probleme - twoje ciało czy psychika? Pozdrowienia!
BRAVO BROSZKA :D Nic dodac nic ujac:P
natalka86 co ty piszesz z tymi brzuszkami ...... :roll:
ja codziennie cwicze kolo 1000 i jest fajnie
miesni rozwinietych nie wiem jak nie mam ....tylko spalam kalorie i chudne w tali....nawet sporo :!:
a w ogole justyna h wazaca 48 kilo tez czasem cwiczy tyle brzuszkow i co ma jakias niewiadomo jak szeroka talie?.....watpie ma tylko silny twardy brzusio :!:
pozdrawiam
Zdrowy mlody czlowiek moze bez przeciwskazan cwiczyc od 1,5-2 h dziennie, oczywiscie jest to uzaleznione takze od jego kondycji, a ze miesnie sie wyrabiaja? :shock: wlasnie o to chodzi :P
nie cwiczyc sie po to zeby chudnac tylko
Pozdrawiam
no akurat tutaj kolezanko, nie masz z czego chudnac 8) jesli jakies osoby wpedzaja cie w kompleksy ktorych nie ma, to lepiej zmien towarzystwo na takie, ktore nie wywiera niepotrzebnych presji 8)
Milak masz calkowicie racje. musze sie wziasc glownie za sport dlatego ze rzeczywiscie jets on potrzebmny organizmowi.. od jutra zaprzyjazniam sie z panem Hula-Hopem i zaczne cwiczyc. na poczatku w domku. moze jeszcze jaki basenik:)?