Wersja do druku
Cześć
Czy jest ktoś z Poznania , kto też ma dużo do zrzucenia i chciałby poćwiczyć?
Nikt z moich znajomych nie chce albo nie ma czasu :cry: , a ja potrzebuję wsparcia!
I z chęcią pochodziłabym na jakiś aerobik , pilates czy siłownię ale z kimś!
Odpada tylko basen , bo zbyt często łapię infekcje - mam chore zatoki!
A już marzeniem byłoby znaleźć kogoś , kto by chciał zrzucić kilogramki na wiosnę
aktywniej : rowerek czy bieganie.... :P
Mnie przydałoby się zrzucić jakieś 2-3 kg i jestem z Poznania ale niestety nie mam kiedy chodzić na aerobic. Długo pracuję no i jeszcze małe dziecko i kochający mąż w domciu więc sama rozumiesz.... Ale jak tylko zelżeje trochę mróz wracam spowrotem na rower. W weekendy od samego początku wiosny napewno z mężem i znajomymi będziemy jeżdzić na wycieczki (mieszkamy na grunwaldzie przy cmentarzu junikowskim) więc jeśli masz ochotę to zapraszam.
Ania
mój nr gg 3017138
ja chodzę do nautilusa i jestem BARDZO zadowolona! wiem, ze jest to dosc drogie, ale jesli jestes studentką to możesz płacić co miesiąc i masz aerobiki, spinning, siłownię, saunę-wszystko + instruktorów, którzy zawsze chętnie pomogą i podpowiedzą co robić :)
Dzieki dziewczyny za odpowiedź!
Aniutka - rowerek owszem fajnie , ale jesli ty juz jeździsz długo na tym rowerku , a masz do zrzucenia ok.3 kg , to obawiam się , że nie dałabym rady za Tobą nadążyć :wink:
A wiesz pot lejący się strumieniami i buraczek na twarzy to niezbyt apetyczny widok , hehe....
Soletta byłam tez kilka razy w nautilusie , ale nie podobało mi się tam. Dużo sympatyczniej jest w Olimpie.Polecam.Obsługa instruktorska także na miejscu , a karnet miesięczny zawiera wszystko poza squashem. No i jakos wiecej normalnych ludzi tam przychodzi , tzn. takich którzy chcą nad sobą popracować a nie pokazać się.
Tam rzeczywiście z chęcią zaglądam , ale zawsze sympatyczniej byłoby z kimś :)
Pozdrowionka!
Witam :)
Jestem studentką i niestety bardzo ograniczony budżet :? Moja figura jest daleka od ideału i dlatego postanowiłam cos z tym zrobić. Myślałam o basenie. Ponieważ mieszkam na Ratajach najbliżej jest basen na Osiedlu Piastowskim. Tylko, ze jeszcze tam nigdy nie byłam. Wszystkich obeznanych z ośrodami sportowymi na terenie Poznania prosiłabym o zamieszczenie opinii na ich temat i ewentualne ceny karnetów. Z góry serdeczne dzięki.
Pozdrawiam
CIRC
HEJ JESTEM TEZ Z RATAJ I MOGE TYLKO POWIEDZIEC JEDNO, ZE OFERTA FITNESS W POZNANIU JEST ZALAMUJACO...MALA. WAHALAM SIE MIEDZY OPYMPEM A NAUTILUSEM. WYGRAL TEN DRUGI. BLIZEJ MOJEGO DOMU, MYSLE, ZE NIE BEDE SIE TAM NUDZIC. JUZ ZA KILKA DNI IDE NA PIERWSZY DARMOWY TRENING. POSTARAM SIE ZDAC RELACJE JAK BYLO. AHA JAKO STUDENTKA ZA KARNET PLACE 119 ZL MIESIECZNIE PRZEZ ROK. SOLARIUM CZY BASEN SA DODATKOWO PLATENE. ALE WSZYSTKIE INFORMACJE ZNAJDZIESZ NA STRONIE www.nautilus.pl
POZDRAWIAM.
no niestety w poznaniu mimo ze miasto duze ciezko z tym fitnessem.albo drogo albo beznadziejnie.sprobowalam raz w Metrum-ale bylo tragicznie i zwrocilam karnet-na szczescie sie udalo.teraz chodze do dynamixu.karnet studencki na 8 wejsc-60 zl. tylko cos ostatnio duzo tam ludu przychodzi a ja nie lubie tloku na zajeciach.no ale sam aerobic super.pozdrawiam
Dziękuję ślicznie za odpowiedzi i czekam na relację :) Papatki
CIRC
Cześć :)
Jestem z Poznania ale mój budżet jest też skromny :(
Do Koconka - ile płacisz za karnet w Olimpie? Co oferują ?
pozdrawiam
polecam siłownię w instytucie glamour w Przeźmierowie - tylko dla kobiet, kobiety młodziutkie i 50-tki, dla wszystkich pomoc instruktorek, karnet miesięczny 100 zł na siłownię w tym 4 razy sauna,
teraz na wiosnę zrobiło sie sporo chętnych po południu ale wcześniej powinno być ok (jeżeli wrzucicie w wyszukiwarkę instatut glamour to wyrzuci wam stronę, uprzedzam jednak że wolno się ładuję ale warto zajrzeć)
Cześć
Nie chodze juz do Olimpu bo niestety koszty mnie przerosły. Dziś sie orientowałam , karnet studencki 165zł na miesiąc. Ten Dynamix może byc niezły...
...szukamy i szukamy , ale rzeczywiście albo drogo albo kiepsko albo zbyt "statycznie" :?
Przeźmierowo - nawet nieźle , ale jak sie tak doliczy dojazd z centrum Poznania...
Całuski
Mam nadzieję , że nie pozostanie mi kaseta i odtwarzacz bo mam za slabą wolę zeby cwiczyc regularnie w domu... :oops:
moja dziewczyna chodzila do Atlantisu. Bardzos bie chwalila i tanio.
www.atlantisfitness.pl
Hej!
Ja tez jestem z Poznania. Chętnie pochodziłabym z kims na jakieś ćwiczonka lub na basen. Z budżetem u mnie też skromnie, więc raczej ponad 100 na to nie wydam. Ale trzebaby się rozejrzeć.
A na rowerek czy rolki toja bardzo chętnie wiosną :)
A co do basenów- polecam ten na Chwiałkowskiego. Jest super!
Poza tym można też pojechać np do Koziegłów, też ponoć fajny jest i nie jestem pewna czy tam nie ma biletu bez ograniczeń. To byłoby o wiele lepsze rozwiązanie.
Pozdrawiam,
Ewka
hej dziewczyny.
Ja kiedys chodzilam do Precoru w kupcu na spinningi ale klub niestety zamknieto.
Chcialam sie w tym roku zapisac do nautilusa ,ale przerazila mnie perspektywa cwiczenia w towarzystwie wystrojonych wieszakow:)Teraz zastanawiam sie nad gymnasionem w suchym lesie.Moze ktos sie skusi?
Wiesz, w sumie to mieszkam na Winogradach, czyli przed Piątkowem, a to jest blisko Suchego Lasu, ale żeby tam dojechać trzeba kupować bilety na tamtejsze autobusy, a to jest już droższa inwestycja. Samochodu niestety nie mam :(
To co z tym Poznaniem?
Czesc
Jesli masz ochote Jeni , to chcemy wyprobowac z arabella pewien klub w Poznaniu.
Jest rzeczywiscie tanio , ale nie wiemy jak w rzeczywistosci wygladaja zajecia.
Dlatego idziemy tam jutro (tj.2.3.) na próbe sie przekonac.
Jesli chcesz dolaczyc to zapraszam , najlepiej napisz do mnie maila.
Pozdrowionka
Koconek, kurcze za późno przeczytałam wiadomość. Ale teraz możecie napisać jakie są Wasze wrażenia :)
HALO, jest tu ktoś? :(
Polecam siłownię dla kobiet na ul.Włodkowica
pozdrawiam
Jejku, jeszcze ktoś tu zajrzał :)
A ja skruszona znowu wróciłam do diety. Ehh, ciągle to samo kółko :(
Ja przez ostatnie pół roku chodziłam na siłownię na Piekarach. Też bardzo fajnie.
Pozdrawiam!
Witam, a może miałybyście ochote troszeczke pobiegać? Ja mieszkam na junikowie i mam w palnach bieganie po lasku:) Oj, tylko czarno to widze, bo nie ma mnie kto zmobilizować niestety :( a jeszcze ten śnieg leży... Ech ale fajnie by bylo. Pozdrawiam:*
Hej Muffina :) Niestety długo mnie na tym forum nie było, więc i odpisać nie odpisałam. Ale może jeszcze tu zajrzyj i znajdziesz moją wiadomość :) Ja też postanowiłam biegać. Dogadałam się z koleżanką z pokoju obok i od jutra bierzemy się do dzieła. Niestety jestem w tej chwili w Berlinie, więc nie będe mogła Ci towarzyszyć, ale napisz jak Ci idzie :)
Pozdrawiam!