Mam problem ze zbyt obfitymi udami, biodrami, łydkami i takim.. tłuszczykiem nad tyłeczkiem :lol: . Mam też kilka dobrych ćwiczeń, jednak proszę o więcej. I jeszcze jedno... Nie chcę budować zbyt mocnych i dużych mięśni, tylko spalić tłuszcz :oops:
Wersja do druku
Mam problem ze zbyt obfitymi udami, biodrami, łydkami i takim.. tłuszczykiem nad tyłeczkiem :lol: . Mam też kilka dobrych ćwiczeń, jednak proszę o więcej. I jeszcze jedno... Nie chcę budować zbyt mocnych i dużych mięśni, tylko spalić tłuszcz :oops:
Ja Ci propnuje fitness, apisz sie do jakiegos clubu, oni tam maja specjalne zajecia na tego typu problemy.
jk masz problem z udami to rowerek:) tez bardzo dobra jest skakanka
Bardzo dziękuję za rady, jednak mieszkam w małym miasteczku, gdzie niby jest fitness... ale ja nie mam tyle czasu, aby tam chodzić. Próbowałam, ale efektów nie było.. :?
Piszesz, że próbowałas ale efektów nie było, niestety nic nie dzieje sie z dnia na dzień na efekty trzeba czasu czasami paru miesięcy nawet, zreszta ćwiczy sie nie tylko po to by schudnać :P
Jesli nie masz czasu lub kasy mozesz cwiczyc w domu, kup jakies kasety ustal sobie jakis plan, biegaj skacz, tańcz smigaj na rowerze co lubisz do wyboru, zaczynaj od malych porcji by na starcie sie nie zniechecic:)
wybor nalezy do Ciebie albo bardziej ruchliwy tryb zycia i smukla sylwetka nad ktora badz co badz trzeba popracowac albo ciagle wymowki i obfite ksztalty
Pozdrawiam