Wersja do druku
Hejka!
Zastanawiam się czy znacie jakieś dobre ćwiczenia na wewnętrzne mieśnie ud. Nie mogę jakoś strasznie narzekać na moje nogi oprócz jednego miejsca.. bo tam właśnie sie odłożyło dosyć sporo tłuszczyku .. Chce sie go pozbyc !! Prosze piszcie propozycje ćwiczeń :) I podzielcie sie ze mna swoimi sukcesami w odchudzaniu ud
Przyłączam się do prośby bo mam identyczny problem i też nie wiem jak się go pozbyć!
Ja mam jedno swietne ćwiczenia, rezultaty zauważyłam naprawdę szybko :)
Stajemy w dość szerokim, ale nie za szerokim rozkroku i uginamy nogi w kolanach, starając się opuścić się jak najniżej. Wytrzymujemy w tej pozycji najdłużej jak się da, ale nie krócej niż dwie minuty. Można trwać nieruchomo, można lekko balansować unosząc się troszkę w górę i w dół. Napinamy mięśnie brzucha i pośladgów, plecy proste, partzymy przed siebie, nie opieramy się rękami na udach (można położyć ręce, ale ważne żeby tylko dotykały ud a nie przyciskały). Najlepiej puścić sobie jakąć muzyczkę i stanąć tak, żeby mieć przed oczami zegar z sekundnikiem :)
W najlepszej formie udaje mi się wytrzymać w tej pozycji 10-11 minut, ale przez jakieś 2 tygodnie (gdy zaczynałam) wytrzymywałam 100-120 sekund. Efekty? Znaczne wzmocnienie mięśni ud, zarówno zewnętrznych jak i wewnętrznych, wyrzeźbienie ud i spalenie tłuszczu :)
Ostatnio jestem zadowolona z moich ud, bo zaczynają nabierać nieco smuklejszego kształtu :) Dzięki pieszej pielgrzymce do Częstochowy i właśnie temu ćwiczeniu straciłam z ud 8 cm! :) Dlatego na uda polecam to ćwiczonko i dużo, dużo spacerów.
No i pływanie żabką.
a ja Ci polecam motylka :wink: dałam za niego ok 15zł a mieśnie na następny dzień na serio bolą :P prosty i fajny przyrządzik :wink:
w leżeniu na plecach proste nogi unieś do góry, następnie rozkładaj je poziomo rozkrok ma być duży, wytrzymaj chwilke i spowrotem złącz powtórz 30 razy- to na początek przez pierwsze 2-3 dni, potem dodawaj 10 aż dojdziesz do 100 ;o) efekty murowane przy regularnym ćwiczeniu i rozciągaj się dużo - to też bardzo pomaga powodzenia
cwiczenie z callaneticsu: usiadz na podlodze i stopami sciskaj nogi krzesla przez 100 sekund. I drugie cwiczenie: poloz sie na boku i podnos dolna noge do gory nie opuszczajac jej calkowicie na podloge, mozna zalozyc ciezarki na nogi bedzie wiekszy efekt.
DearPrudence Wielkie dzięki za cwiczonko :* Napewno wypróbuje!
mendania i dzana Dziękuję :) Opowiedzcie mi jeszcze tylko o waszych efektach w robieniu tych ćwiczeń. To bardzo motywujące. A ja jestem leń i szczegolnie potrzebuje motywacji :P
Kasiek85 Nie wiem co mam myśleć o tym motylku :( Z tego co czytałam na forum i ogólnie w internecie to niewiele osób które to mają sa z niego zadowolone... Powiedz jak czesto i jak długo używasz motylka i czy nie ma z nim zadnych problemów. ;)
Wielkie dzięki dziewczyny za pomoc na pewno wszystko sie przyda :D:D:D
http://www.bstok.pl/fitness/?t=tydzien3 polecam ja w cigu 3 tygodni dieki tym cwiczeniom w udach stracilam 1,5 cm...jak dla mnie to duzo..tymbardziej ze z ud nigdy nie moglam zjechac..acha i wykonywalam wszystkie bez atlasu bo jednak nie mam tak fachowego sprzetu w domu...pozdrawiam i powodzenia:)
motylek jak każde inne urzadzenie..bardzo fajnie ćwiczy nogi..staram się przynajmniej pare minut dziennie na nim poćwiczyć i zapewniam, że mięśnie pracują
Dzieki Kasiek85 Zobaczymy jak to bedzie z tym motylkiem... moze sie skusze ;)
czesc :) niestety mam dokladnie ten sam problem.. ale jakos juz polowe udalo mi sie opanowac. z tego co po mnie zauwazylam to najlepsze byly wypady(ktore nie bardzo trawie ale coz..) i wykroki z obciazeniem. poza tym przypomina mi sie cwiczenie: lezysz na lewym boku ale nie calkiem na boku...tak posrednio (i juz nikt nic nie wie:D), lewa noga wyprostowana na podlodze, prawa ugienta (stopa na podlodze,)podpierasz sie na lewym łokciu (ogolnie wyglada to jak Janosik lezacy na łące :D ). ruch polega na tym ze powoli unosisz ta wyprostowana lewa noge do gory i opuszczasz ale tak zeby nie dotykala podlogi. robisz sobie tak np 8-15 powtorzen w 3 seriach. fajnieby bylo jakby do nog byly podbiete ciezarki.
ehh...mam wrazenie ze nikt tego nie zrozumie hehe tak wiec polecam te wypady ktorych nie cierpie i przysiady w wykroku :) powodzenia :)
No racja - średnio to rozumiem ;)
Ale poprobuje moze cos mi sie uda :D
THX :*