Wersja do druku
Czy rzeczywiście podczas godziny pływania spalamy tylko 400 kalorii? A przy aerobiku w wodzie aż 580? Trudno mi uwierzyć, że jak pływam intensywnie (żabką) przez 40 minut, to spalam tylko 266 kcal - bo to tyle wychodzi...
Coś mi się wydaje, że w tabeli jest błąd. Macie jakieś informacje na temat spalania kalorii przez pływanie?
nie wiem. ale mi też się wydaje że jest błąd. podobnież pływanie najwięcej spala
no i działa dobrze na całe ciało (praktycznie każda część jest w ruchu), wzmacnia kondycję
chyba się zapiszę na basen :lol:
ja się zapisuje zaraz jak tylko przywiązę sobie strój, czepek i okularki z domciu do Warszawy (gdzie studiuję) :D
Chodzę i na basen i na aqua-aerobic. Po 45 min pływania niby spalam mniej, ale jestem bardziej wymęczona. No i przecież można pływać z różną intensywnością. Np. jak zaczynałam pływac przz 30 min przeplywałam ledwo 20 basenów a teraz plywam bez przerw i po 30 gubię się w liczeniach :lol: .Po pływaniu zwykle coś mnie boli na drugi dzień (czuję, że pływałam 8) )Natomiast po aerobicu nic. Ale rozmawiałam z instruktorką i mówi, że jeżlei ktos jest wytrenowany to nie musi czuć na drugi dzień efektów.
Też się właśnie zastanawiałam jak to jest z tym spalaniem kcal. Ale najważniejsze, że przynosi rezultaty :D
Pozdrawiam
popieram. pamiętam zeszły rok kiedy pierwszy raz poszłam na basen i po 7 basenach padałam :) a teraz....