Wersja do druku
witajcie jestem tu nowa. Jeszcze w czerwcu /pod koniec /ważyłam 110kg.W moje ręce wpadły ksiązki Montignaca no to spróbowałam.pomaleńku zupelnie drobnymi kroczkami zaczęłam .Na dzień dzisiejszy mam 93kg.,i wcale nie mam zamiaru kończyć na tym.Założyłam,że pomalutku w/g tabel mogę nawet do 65kg.Zobaczymy zobaczymy.Pozdrawiam serdecznie wszystkich odchudających :D
Cześć Podstolina
Nigdy nie czytałam czegoś większego o Montim , wyłącznie z braku czasu .
Ostatnio dowiedziałam się , że w jego metodzie nie łączy się tłuszczów i węglowodanów . Czy wiesz dlaczego ?
Pozdrawiam Cię i życzę dojścia do mety właśnie tym razem !
witaj nie zastanawiałam się nad tym głębiej poprostu trzymam się diety,wiem,że nie można łączyć tłuszczów z węglowodanami ,wyeliminowałam mmmaki,ziemniaki,chleb,/chleb tylko pełnoziarnisty i tylko na śniadania,owoce pół godziny przed śniadaniem.jedną zgłównych zasad jest też picie kawy,ale ja tego nie stosuję piję 1 dziennie,można się przyzwyczaić.Odsyłam Cię poprostu na stronę -Dieta Montignaca-tam znajdziesz wszystko naprawdę wszystko.Pozdrawiam :D :D :D
czesc ja tez jestem nowa :) mam nadzieje ze to forum pomoże mi wygrać walke ze słodyczami, bo to jest u mnie najgorsze. :) dzień zaczynam dobrze i do około godziny 17 nie jem nic niezdrowego....... potem dopada mnie ogroomna ochota na coś słodkiego... i niestety czesto przegrywam ta walke......ale ogladałam zdjęcia dziewczyn które schudły i wyglądają swietnie tez tak chce :P
Nie wiem jak to sie stało, że dopiero teraz tu trafiłam. Na Odchudzaniu pom czterdziestce jestem od kilku miesiecy. iOd dawna byłam ponadnormatywna. Kilka miesięcy temu dostałam kopa i udało mi sie zacząć skutecznie chudnąć, a następnie już wpadłam w rytm. Jeszcze trochę zostało do osiągnięcia celu. Wiem, że go osiągnę, a potem może jeszcze troszkę...
:) :)
witaj -sama nie wiem jak ja tutaj wpadłam
nawet nie wiedziałam ,ze taki tutaj ciekawe temaciki .
Nie będe zakładała tutaj watku -ale lubie ploteczki i ciekawostki więc
bede miała ciekawą lekturke.
pozdrówka