Strona 18 z 20 PierwszyPierwszy ... 8 16 17 18 19 20 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 171 do 180 z 191

Wątek: *Dziennik... Uwierzcie mi... ZROBIĘ TO!! Uda mi się!!*

  1. #171
    Guest

    Domyślnie

    Mnie mama się sama kazała odchudzać, tylko ciągle na mnie wrzeszczy ze liczę kalorie...
    To jak ja mam schudnąć np. na 2000 kcal... Ech.

  2. #172
    ssnn jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Powiedzmy, że ja też miałam dziś drobną sprzeczkę, bo chciałam wiedzieć ile kalorii może mieć moje śniadanko

  3. #173
    iwooonka89 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    To świetnie ci idzie jak masz tak fajnie z rodzinką.
    Ja szczerze to nie mam źle,bo nie mówią,że jestem gruba i że mam się odchudzać,ani że nie wolno mi się odchudzać. NIc nie mają przeciwko. Czasem coś tam powiedzą,żebym nie przesadzała,ale spoko Jak coś tam gadam (sama do siebie ) jak licze kcal to tylko mówią,że mam coś zgłowa (ale w żartach ).

  4. #174
    Luzia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-02-2005
    Mieszka w
    Lubin
    Posty
    0

    Domyślnie

    u mnie tez nic nie mowia, ze sie odchudzam;p tylko mama jakos tak dziwnie na mnie patrzyla jak chcialam sobie platki zwazyc

  5. #175
    hiphopera jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2

    Domyślnie

    takie wsprcie to podstawa
    moi rodzice sie zdeklarowai dzisiaij ze mi pomoga i mama powiedziala z enie kupuje slodyczy do wielkanocy (hm juz to widze ;s) i wogole... no zobaczymy,zobaczymy :_)

  6. #176
    ssnn jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    :P :P No... właściwie.... Chociaż u mnie siostra niebardzo chce się odchudzać (i jakoś tego nie widzę) i atmosfera nie jest za ciekawa....

  7. #177
    Awatar saphe
    saphe jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-02-2006
    Mieszka w
    Lublin
    Posty
    1,966

    Domyślnie

    Moja rodzinka nic nie ma przeciwko mojemu odchudzaniu. Oni już są obojętni na moje różne zdziwaczenia hehe Od kilku lat sama sobie gotuje i jadam inne rzeczy :P Po tym jak przez rok nie jadłam mięsa a w domu całe półki zapłenione były różnymi kaszami , płatkami, tofu, produktami sojowymi, ryżem a w lodówce stała sterta jogutrtów to teraz nic nie mówią na moją dietę
    Zapraszam do śledzenia moich zmagań: Słoneczne odchudzanie z widokami na Sylwestra

  8. #178
    ssnn jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Co do niejedzenia mięsa, to ja przez pół roku byłam wegetarianką, ale mamie to się bardzo nie podobało, a w końcu przestałam rosnąć i ona uznała, że to przez ten wegetarianizm i muszę jeść mięso.
    A jeśli chodzi o odchudzanie, to dzisiaj dowiedziałam się, że jeśli nie schudnę, to nie pojadę na wakacje...............
    Już nie mam wyboru

  9. #179
    Guest

    Domyślnie

    we, daczego nie pojedziesz
    no ale przynajmniej masz motywacje, wiec musi sie udac
    Mnie rodzina już nie wspiera bo mówią że schudłam wystarczająco, i gdy zaczynam gadać o diecie, mama sie wnerwia. Więc unikam tematu odchudzania, bo jeść dalej moge po swojemu

  10. #180
    ssnn jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie pojadę, bo oni myślą, że jak będę miała tą kolejną motywację, to już będę musiała się za siebie wziąć. Nawet mają rację. Ale mama nie wspiera mnie metodą pokojową. Wciąż powtarza, że jestem gruba, a jak tego nie mówi na głos to robi sugestie.... A ja się stresuję. Całe szczęście jutro wyjeżdżam

Strona 18 z 20 PierwszyPierwszy ... 8 16 17 18 19 20 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •