Maricia hey spowrotem u nas :wink:
Wersja do druku
Maricia hey spowrotem u nas :wink:
dorcas no witanko...co do wymiarów, to biust mógłby zostać...no ale...waga moja na dzień dzisiejszy to 63kilo, ale mam okres i ważyłam się w ciuchach. Na obiad zjem 2 białe kiełbaski 400kalori.
Dziś zjadłam
:arrow: 2 białe - 400kalori
:arrow: 1 kromka chlba mała - 50kalori
:arrow: 100gram sałatki owocowej - 100kalori
:arrow: szklanka coli - nie wiem ile ma kalori
Są urodziny mojego ojca, ciastek jest ful wyglądaja zajebiście. Bardzo chce ciastko, aż poszłam do 2 pokoju i zrobiłam sobie sałatkę.
No to bardzo mądrze zrobiłaś,że ,,uciekłaś" od tych ciastek do drugiego pokoju :wink:
Też tak często robię ^_^
No a jak, damy jakoś rade, ale rośnie apetyt!!!
Z chęcią się do was przyłącze:) Wiem, że odchudzacie sie od jakiegos czasu ale mam nadzieje, ze przyjmieciemnie do swojego grona :) Mam juz dosc słuchania od mojej siostry zdań typu : "zobacz jak ty wyglądasz!!!" no i drugi powod: na wakacje jade z kolezankami nad morze i chcialabym moc założyć jakies fajnusie bikini:)
Wymiary:
biodra-81
talia-37
udo-50!!!!! (to jest najgorsze :( )
łydka-37!!!! (to ma jest zaraz po udzie :? )
wzrost-162
waga 50 kg
biust-74 (prawie go nie widac :? )
wiek-18
emilka8787 zastanawiam sie czy ty sie pomylilas czy naprawde upadlas na glowe.bron boze nie chce cie obrazac tym stwierdzeniem ale nie wiem jak mozna to inaczej ujac.poza tym NIEMOZLIWE jest miec w talii 37 cm i nie uwierze w to za nic!! a wy dziewczyny wierzycie??w talii musiałabys miec mniej niz w udzie....tu chyba mala pomylka w pisaniu byla.swoja droga jezeli naprawde wazysz 50 kg to chyba nie powinnas sie odchudzac bo wlasnie stad sie biora anoreksje poza tym jest chyba niezliczona ilosc osob ktore chcialyby miec TAKIE problemy...tzn.mam na mysli problemy z waga....ale byc moze to tylko moje zdanie...
emilka8787 37 cm w tali? wow, dobre, może dziecko 2 letnie tyle ma. Modelki mają 60cm, a ty masz mieć 37? a w ogóle 37 cm i 50 w udzie? A po co się odchudzasz mając 37cm? Zazdroszcze, jeśli tak jest. Ale wątpie. Jeśli podasz prawdziwe wymiary to będzi łatwiej!!!
Nikt u mnie nie pisze, ciekawe czy ktoś sobie o mnie przypomni kiedyś...
Maricia no przeciez pamietamy :wink:
i co tam u ciebie? jak dietka?