Nie ma to jak nasi kochani rodzice ...... Zamiast wspierać to dołują ... Moja mamuśka czesto komentuje moją figurę. A to że w tyłku mi się przytyło a to że mam grube uda... Ale ja się nie daje :P hehe I odgryzam mamusi :P Też mam jej co powytykać:)
Wersja do druku
Nie ma to jak nasi kochani rodzice ...... Zamiast wspierać to dołują ... Moja mamuśka czesto komentuje moją figurę. A to że w tyłku mi się przytyło a to że mam grube uda... Ale ja się nie daje :P hehe I odgryzam mamusi :P Też mam jej co powytykać:)
saphe Wiecie co ja zaczełam robić? Jeśli rodzice się zgadzaja to jem w swoim pokoju. Tego czego nie chce jeść to poprostu wsadzam w folijke i daje komuś potem.
ssnn To może zaproś siostre na forum? Będzie jej łatwiej. Wspóczuje co do mamy, wiem coś o tym. One są straszne czasem. Wczoraj moja mamka chciała dać mojej kuzynce ciastka, choć kuzynki u mnie nie było to mogła by sobie zjeść w domu. A moja ciocia na to, weś przestań ona jest jak słoń.
Wczoraj dieta padła w nocy, dopadł mnie taki głód i głupia nie pomyslałam i wyczyściłam połowe lodówki. Dzisiaj rano zdałam sobie z tego sprawe. Dlatego dzisiaj nie jem śniadania ani kolacji jak się uda. Zjem obiad bo mamka będzie mi kazać.
skad ja to znam (nocny glod) :lol:
i wyrzuty sumienia, no ale coz...
ostatnio opycham sie jablkami jak mnie lapie :)
geishagirl Damy rade..jakoś a z tymi jabłkami dobry pomysł.
ja naszczęscie nie mam tego problemu. Może dlatego że w dzień jem wystarczająco, i z kolacji całkiem nie rezygnuje tylko jem ją wcześniej 8)
Ja również na szczęście nie mam nocnego głodu ... I chociaż jadam kolacje o 18 to nawet do tej 8 rano nie będę głodna :) Już się tak zaprogramowałam:)
:arrow: dzisiaj zjadłam zupę 350 kalori
:arrow: rogala mlecznego ( nie wiem ile kalori)
:arrow: jabłko(też nie wiem)
:arrow: dwa gryzy parówki z 30 kalori
:arrow: i maślankę 150kalori własnie wypijam
Zmieściłam się w 1000 więc jest dobrze, byłam w mieście troche pochodziłam, potem zrobie serie ćwiczeń. Będzie dobrze. A boczki głupie ciągle mam ochyda.
jablko 75kcal
rogal jak zwykly to cos kolo 200
Wiecie może coś laski na temat soku pomidorowego podobno dobry jest na brzuch czy to prawda? sok pomidorowy (zawiera utracony potas) i podobno dobrze jak osoba odchudzająca się raz w tygodniu będzie piła tylko sok z pomidorów i jakąś lekką przekąskę zje...wiecie coś o tym?
Hmm.. O soku z pomidorów nic nie słyszałam ale możliwe że ma takie działanie... Osobiście nie jestem w stanie go wypić bo nawet od samego zapachu mi niedobrze :P
:D :D Ona ma konto (siostra). Mówiłam jej o tym forum, że w ogóle fajnie, itp., ale zrobi co chce :D :D Tylko nie wiem, jaki ma nick :D :D Może gdzieś już sobie bazgrze, a ja o tym nie wiem....
Ha! Znalazłam ją (tzn. siostrę; używając cudownego google :D ) Nikt się przede mną nie schowa!
Siemka laski!! Jak wam idzie dochudzanie bo mi anwet nawet.Jeszcze nie wiem ile schudłam bo sie nie waze ani nie mierze ale po moich spodniach widze ze już trochę tego tłuszczu ubyło bo są luźniejsze :) Teraz jestem po godzinnym spacerze z kumpelką i po śmianiu sie z nią bo z tym typem człowieka nie da sie nudzić :lol: i jechałam na rowerku stacjonarnym całe 30 minutek :) Jestam z siebie dumna!! Mój ostatni posiołek był o 16:00 i wcale nie jestem głodna.Ej napiszcie czy wy tez tak macie jak ja?? No bo ja jak chce mi sie jeść to idę do kuchni i jak sie na coś spojrzę to już mi sie odechciawa tego brać do ust i wychodzę albo piję wodę.A dzisiaj byłam zkolweżanką w hipermarkecie i ona zastanawiała sie jakie chipsy ma wźiąć a mnie obrzydzenie bierze na sam widok tych wszyskich kalorycznych rzeczy :? Moje koleżankiz klasy mi sie dziwią że ja tak moge bez słodyczy i wogóle a ja sama nie wiem dlaczego tak mam.Kiedyś nie mogłam przezyć dnia bez czegoś słodkiego a teraz już tydzień na dieice i to bez słodyczy i żyję.A jdnak da sie bez tago żyć!!!!!!!!! Pozdrawiam i czekjam na odpisy a także na odwiedzinki w moim pamiętniczku :D SERDECZNIE ZAPRASZAM
Co pisze, hakerze jeden? :D
Chyba sie chowam przed Tobą, ale kiedyś sie na skrzynkę mailową kumplom włamałam. Nie moja wina ze debile mają tekie samo hasło jak nicka -_____________-
hehe mozgiem trzeba byc zeby dac takie samo haslo jak nicka.. :lol:
Oj, zebyś wiedziała...
A ja się w jednym z nich bujałam, z drugim się jeszcze da czasami pogadać. XD
Siemka laski!! Jak wma idzie dieta i odchudzanie?? Mi nawet spoko.Nie jem slodyczy bo nie moge.I jest swietnie a jak chciecie sioe dowiedziec wiecej o tym jadlo wstrecioe do slodyczy to czytajcie mój poamietnik sa nowe potosy zaprazszam pozdrawiam i trzymajcie sie.Razem damy rade!!!
Dziewczyny jest u mnie tragicznie, przytyłam!!! Ale zaczynam na nowo, zaczynam, wierze w to.
Marica witaj!! Juz dawno nie pisałyśmy.A nie martw sie tym że przytyłaś.Może tro nie jest tłuszcz ale woda w organiżmie?? Ja schudłam 1,5 kg i jestem z siebie bardzo zadowolona.Wierze że teraz mi sie uda osiagnąc swój cel i tobie tez.Postaraj sie wiecej ruszać a zobaczysz że zaraz zgubisz te kilogramy.
Prosiłaś keidys mnie o wymiary.Dzis postanowiłąm sioe pomierzyć:
:arrow: talia :arrow: :arrow: :arrow: 78 cm
:arrow: udo: :arrow: :arrow: :arrow: 60 cm
:arrow: pupa :arrow: :arrow: :arrow: 105 cm :oops: :oops: :oops: :oops:
:arrow: łydka :arrow: :arrow: :arrow: 40 cm
W talii miałam jakis miesiąc temu 84 cm !!!!
pozdrawiam papa
Agaciorka ja dawno nie pisałam...hihi ale już jest oki. Kompletnie padłam, ale będzie dobrze.Zauważyłam, że i tak mi troszke ubyło....w tyłku
:arrow: pupka 99cm
:arrow: talia 68cm
:arrow: pępek 84cm (boczki robia swoje)
:arrow: biust 89cm
łydki nie wiem jak się mirzy :P ale jest oki.
Mój cel - wszedzie 4cm mniej!!!
Maricia hey spowrotem u nas :wink:
dorcas no witanko...co do wymiarów, to biust mógłby zostać...no ale...waga moja na dzień dzisiejszy to 63kilo, ale mam okres i ważyłam się w ciuchach. Na obiad zjem 2 białe kiełbaski 400kalori.
Dziś zjadłam
:arrow: 2 białe - 400kalori
:arrow: 1 kromka chlba mała - 50kalori
:arrow: 100gram sałatki owocowej - 100kalori
:arrow: szklanka coli - nie wiem ile ma kalori
Są urodziny mojego ojca, ciastek jest ful wyglądaja zajebiście. Bardzo chce ciastko, aż poszłam do 2 pokoju i zrobiłam sobie sałatkę.
No to bardzo mądrze zrobiłaś,że ,,uciekłaś" od tych ciastek do drugiego pokoju :wink:
Też tak często robię ^_^
No a jak, damy jakoś rade, ale rośnie apetyt!!!
Z chęcią się do was przyłącze:) Wiem, że odchudzacie sie od jakiegos czasu ale mam nadzieje, ze przyjmieciemnie do swojego grona :) Mam juz dosc słuchania od mojej siostry zdań typu : "zobacz jak ty wyglądasz!!!" no i drugi powod: na wakacje jade z kolezankami nad morze i chcialabym moc założyć jakies fajnusie bikini:)
Wymiary:
biodra-81
talia-37
udo-50!!!!! (to jest najgorsze :( )
łydka-37!!!! (to ma jest zaraz po udzie :? )
wzrost-162
waga 50 kg
biust-74 (prawie go nie widac :? )
wiek-18
emilka8787 zastanawiam sie czy ty sie pomylilas czy naprawde upadlas na glowe.bron boze nie chce cie obrazac tym stwierdzeniem ale nie wiem jak mozna to inaczej ujac.poza tym NIEMOZLIWE jest miec w talii 37 cm i nie uwierze w to za nic!! a wy dziewczyny wierzycie??w talii musiałabys miec mniej niz w udzie....tu chyba mala pomylka w pisaniu byla.swoja droga jezeli naprawde wazysz 50 kg to chyba nie powinnas sie odchudzac bo wlasnie stad sie biora anoreksje poza tym jest chyba niezliczona ilosc osob ktore chcialyby miec TAKIE problemy...tzn.mam na mysli problemy z waga....ale byc moze to tylko moje zdanie...
emilka8787 37 cm w tali? wow, dobre, może dziecko 2 letnie tyle ma. Modelki mają 60cm, a ty masz mieć 37? a w ogóle 37 cm i 50 w udzie? A po co się odchudzasz mając 37cm? Zazdroszcze, jeśli tak jest. Ale wątpie. Jeśli podasz prawdziwe wymiary to będzi łatwiej!!!
Nikt u mnie nie pisze, ciekawe czy ktoś sobie o mnie przypomni kiedyś...
Maricia no przeciez pamietamy :wink:
i co tam u ciebie? jak dietka?
Ah, zaczełam na nowo hihi
powodzenia :lol: