Wątek: DążenieMyszkiDo50Kg!PieknaFigurkaJuzNaLato2006:) :)

ja nie mialam naszczescie :P

mam pytanie do tych które schudły trochę... czy tez wam biust zmalał... mam wrażenie, że już mi nigdy nie urośnie. niby jest czas. duzo koleżanek z klasy ma i tak mniejszy niz ja, a sa starsze o ponad rok, bo poszlam wczesniej do szkoly... niby nie powinnam sie martwic, ale... nie chce byc plaska i nie moge se wmowic, ze jeszcze mi moze "cos" urosnie... hehe fajnie to ujelam... cos

ja juz schudlam, biust zmalał mi na samym początku dietyyy
ale nie jest tak źle, mozna sie przyzwyczaic do mniejszego, a plaska nie jestem naszczescie

mialam 90 cm, a po 2 tygodniach mam 86... boje sie, ze to dalej pojdzie. biust to jedyna zaleta bycia troche grubsza.

mi tez strasznie zmalal.. ale jak juz mowilam, wole miec mniejszy i miec przy okazji mniejszy brzuch;p

Hej kochane!
co do biustu mi zmalał i to znacznie .
Przepraszam że nie odwiedzam Waszych temacików i swój także zaniedbuję. mam poprostu tyyyyle na głowie że nie wyrabiam na zakrętach. Z dietką idzie mi ok. Obiecuję że usiądę w piątek i przeczytam wszystkie zaległe posty. proszę nie zapomnijcie o moim wąteczku. :* Pozdrawiam :*

nie zapomnimy dobrze, ze z dietka wszystko ok

:*

wazne ze u ciebie dobrze, trzymaj sie dalej

wczoraj komp mi nie dzialal, bo zasilacz poszedl... i co? poddalam sie wieczorem. stwierdziłam:a raz oleje diete, pieprze to.
i?
1600kcal, z czego 600 ok 22:30, zalamka, na wadze sie nie odbilo na szczescie
tylko dlaczego wymieklam?
bo:
nie bylam na forum
nie moglam liczyc kcal
jestem chora, w chorobie jesc mi sie chce
jestem glupia
Na szcescie to byl pierwszy raz od 2 tygodni i juz sie nie powtorzy =] nie pozwalam. dzis nie jem nic, znaczy sobie moge troche goracego mleka 0,5% chlapnac =]

wczoraj komp mi nie dzialal, bo zasilacz poszedl... i co? poddalam sie wieczorem. stwierdziłam:a raz oleje diete, pieprze to.
i?
1600kcal, z czego 600 ok 22:30, zalamka, na wadze sie nie odbilo na szczescie
tylko dlaczego wymieklam?
bo:
nie bylam na forum
nie moglam liczyc kcal
jestem chora, w chorobie jesc mi sie chce
jestem glupia
Na szcescie to byl pierwszy raz od 2 tygodni i juz sie nie powtorzy =] nie pozwalam. dzis nie jem nic, bo:
jestem w dalszym ciagu napchana
bo mam wyrzuty
bo nie chce
bo zmadrzalam
bo nic sie nie stanie jak jednego dnia nie bede jesc

znaczy sobie moge troche goracego mleka 0,5% chlapnac =]