To tak jak mi :D :lol: ale mi wychodzi z kazdej strony, nie tylko bokami;p
Wersja do druku
To tak jak mi :D :lol: ale mi wychodzi z kazdej strony, nie tylko bokami;p
no mi też...ale była mowa o boku, więc nie chciałam zmieniać tematu :D
Witajcie dziewczynki :*
No fakt, pogoda jest do dupy... :\ Sadło wychodzi bokami, i wogóle można popaść w jakąś depresje :\ Mi dzisiaj nie wiele brakowało... A to wszystko przez moją mamę!!
Zaczęła się na mnie drzeć i wogóle (o byle *****... :\) Wkocu kazała mi iść kupić kawę. Ja wyszłam i od razu zadzwoniłam do Pauliny (moja przyjaciółka). No i szłam przez ulice i poprostu ryczałam!! Wiem, że to nie wyglądało za efektownie, ale seryjnie już nie miałam siły!! Wróciłam do domQ, przyszedł mój wujek z Angli (a właśnie, jadę w maju do Walii :D) i ja taka zapłakana się z nim przywitałam... Ale do czego zmierzam... Pochłonęłam dzisiaj: (oj dużo tego było... :cry: )
Sniadanie:
2x "3 zboża" (64 kcal)
serek (20 kcal)
szynka drobiowa (30 kcal)
ogórek (6 kcal)
II śniadanie:
2/3 banana (60 kcal)
Obiad:
pierogi ruskie (400 (?!) kcal)
Podwieczorek: (i tu się zacznie... :cry: )
owocogurt (330 kcal)
4 kostki ptasiego mleczka (150 kcal)
dwa paluszki ( 30 kcal)0
wafelek ( 70 kcal)
garść pistacji (150 kcal)
jabłko (75 kcal)
Kolacja:
pizza!! :oops: :cry: (300 kcal)
herbata odchudzająca (0 kcal)
suma: :oops: :cry: :oops: :cry: :oops: :cry:
1685 kcal!!
Ale jutro idę na basenik o 8 rano :D No i postanowiłam, że nie będę się załamywać, tylko dalej będę na diecie itd :)
Pozdrawiam Was serdecznie :*
P.S Od płaczu strasznie oczy mnie bolą :cry:
P.S Dlaczego w trakcie załamania nerwoego zaczynamy wszytsko pożerać?!
Eee nie załamuj sie :* przecież nic sie nie stało :wink: i tak jesteś szczuplutka i pewnie jest z Ciebie niezła laska :D chyba troszke przesadzasz ... Gorące pozdrowioonka =**
1600 to jest dużo? :D:D nie chciałabyś wiedzieć ile ja wczoraj zjadłam :D:D
Właśnie! 1600 to nie jest duzo! NO fakt, jesli stosujesz 1000 to przekroczyłas, ale to w koncu ponizej normy dla nas, nastolatek:)
Buziaki;*
1600 to wcale nie jest tak duzo.. ja jak mam napad (ostatnio odpu7kac nie sa czeste) to potrafie zjesc ponad 3000 w krotkim czasie :P
Heej dziewczynki :*
Dziękuję wszystkim za pocieszenie :*
Dzisiaj zjadłam o połowe mniej kcal niż wczoraj :D I na dodatek jestem najedzona ;)
No i byłam na zakupach żywieniowych :D Same sery light (13% tł.), szynki drobiowe (5 kcal plasterek ( :shock: ) ), jogurty oczywiście light 8) , Nestle Fitness z jogurtem :D, melon i inne owoce :D A no i galaretke bez cukru ;)
Dzisiaj zjadłam:
Śniadanie:
1/8 pomarańczy - 8 kcal
dwie kromki chleba chrupikiego "3 zboża" - 64 kcal
szynka - 79 kcal
serek Almette - 50 kcal
3 plastry ogórka - 6 kcal
2 plastry pomidora - 8 kcal
II śniadanie:
2 cukierki nadziewane likierem - 34 kcal
Obiad:
sałatka grecka - 150 kcal
pieczywo czosnkowe - 250 kcal
Kolacja:
ryżowe ciasteczko - 50 kcal
kromka chleba chrupikiego "3 zboża" - 32 kcal
szynka drobiowa light 3 plasterki - 16 kcal
salsa - 10 kcal
grejpfrut - 70 kcal
To daje 827 kcal ;) No i jestem szczęśliwa :D Nareszcie ;)
A ja z Waszą dietą? ;)
No dziś pięknie Biedroneczko14 :lol:
Tak 3maj cały czas.
U mnie dziś było owocowo-warzywnie :lol:
Ale staraj się do 1000 dobijać :wink:
troche za malo zjadłaś :?