Nom, kazdy lubi :]
Nom, kazdy lubi :]
bo mnie trzasnęło ! Boże dzieki ;p
a tak naprawdę to przez was uparciuchy, które mnie nawracaly na dobrą ścieżkę
kocham was..no
no i my Ciebie tez
nio wreszcie si emilo zrobilo an forum , po staremu , wszyscy zdorwo msyal i ejs fajnieee
Jak to milo Lou, ze Twoje myslenie sie zmienia... :]
Wiesz tesh się bradzo bardzo cieszę.
Przepraszam.
Żeby sie opanować, założyłam wielka bluzę brata i nie muszę patrzeć na brzuch. Nie będe go oglądać przynajmniej tydzien to nie bede mieć głupich myśli aby jesć mniej. 1500 minimum! i jak bedzie 1800 to nie ma załamki także!
Zdejme go jak przejdę na 1600 hehe xD
Tzn. Myć mam sie zamiar
trzeba jednak byc upartym
ojj ja tez lubie gdy wszystko gra... chociaz u mnie ostatnio to spoko tylko te cholerne boczki
Patrz, ale nie dotykaj! Smakuj, ale nie połykaj!
ja mialam wiecznie boczki...
ja mam straszne ;/
ja mam taka budowe ze bockzow w sumie nie mialam duzych , wogole z brzuchem raczej nie mialam problemow , wiadomo byl keidys duzy ale proporcjonalny do restzy , najgosze byly uda i tylek ale jzu sie z tym rozprawilam
dzis na wadze bylo 47.7 kg wiec jak widac spokojnie mgoe sobie pojesc ale chyba zaczne jesc troszke wiecej ejszcze tylko gdzi eja to upchne ??
a poki co jestem po duzym sniadanku :
grachamka z dlem ai syzneczka z indyczka + pomidorek , jablko , banan , kawaleczek andruta od babci
kurcz dobrze ze mikolaj sie bzliza :P bo prawde mowiac te spodnie w ktorych chodizlam jak wazylam 49 to ze mnie zjezdzaja :/ i z 1 par spodni zrobily sie 3 :P i bede musiala sie wybrac na zkaupki al ejzu mama upatrzone spodenki , taki ciemno popielate rurki , no chyab ze znajde cos landiejszego to wiadomo
dobra teraz musze leciec si epoucyc bo potem do ksoicolk ai pewnie dgzies na zkaupy jedznkowe bo braki w lodowce juz mamay
buziaki :*
Zakładki