to jedz:D:D
akurat od jablka duzo przytyjesz;)
Wersja do druku
to jedz:D:D
akurat od jablka duzo przytyjesz;)
no ale mam problem bo juz dzisiaj zjadlam 4 (550g) a mialam sie ograniczac :P
a no to nie jedz:P
no i cholera bosko zjadlam cos innego , nabilam do 1300 :? w sumie mialam tyle jesc ale w czasie tego weekendu udawalo mi sie juz trzymac 1000 :? Kasi3k widzisz co zrobiłaś :shock:........................................... ..... a kij nie wnikam :?
eee 1300 to nie tragedia :lol:
A mam do ciebie pytanko- bo ty juz przecież ally o ile sie nie myle po ticketu masz już swoją wage osiagnietą, to czemu się dalej odchudzasz?
bo jestem glupia :P ... nie no zartuje , ja sie nie odchudzam ja probuje utrzymac wage :) , nom nie tragedia ale moglo byc mniej :) poza tym jutro tez jest dzien moze niczego tym razem nie spieprze :)
skarbie ty niczego nie pieprzysz ! przeciesh miałas dodawac i jest git :*:* poza tym od jabłek sie chudnie a nie tyje nawet jak jesz ich duzo !! tak wiec wszystko oka :*
Ally, czy ja mam sie do Ciebie przejechac? czy sama zaczniesz dodawac ? :twisted:
przyjedz :)
:twisted: