a ja drożdzówkę :oops:
ale wkurzyłam się i dlatego na obiad zjem tylko troszeczke szpinaku, żeby się matka nie czepiała że nic nie jem
więc w sumie to ta drożdżówka to był mój obiad :wink:
Wersja do druku
a ja drożdzówkę :oops:
ale wkurzyłam się i dlatego na obiad zjem tylko troszeczke szpinaku, żeby się matka nie czepiała że nic nie jem
więc w sumie to ta drożdżówka to był mój obiad :wink:
:( jakos kiepsciutko , wnerwiona jestem
chcialabym zeby ten dzien sie jeszcze raz zaczal :(
w lodowce mam jajka czekoladowe :? ale dobrze ze sa zapakowane wiec mam nadzieje ze nic mi do lba nie strzeli zeby je otworzyc
Ally z daleka od jajek :evil: To tylko tłuszcz mleko i kakao zawinięte w ładny papierek.Nic dobrego.
oo matko ale mi zrobilas ochoty na te jajka:/
ale obiecalam soie ze koniec ze slodyczami:D
a ja mam czekoladę z orzeszkami :(
nie dam sie ! nie moge!
i tak za dobrze wygladam :?
ja sobie mówię że większą przyjemność będę miała jak tego nie zjem ;P
No i masz rację :D Przyjemnie będzie zajebiście wyglądać latem na plaży ...
Jak zaczniecie pisać, że jedna ma to a druga ma tamto w lodówce to napewno się zaraz rzucicie na słodkości :)
A ja dziś nie dałam się słodyczom, zaprowadziłam siostrzenicę do sąsiada, bo tam też jest dziecko w jej wieku i mieli takie małe jajeczka czekoladowe nadziewane i nie skusiłam sie i odmówiłam :)
Pozdrawiam