cholera wyjechalam ponad 1200 :? nie lubie soboty :?
Wersja do druku
cholera wyjechalam ponad 1200 :? nie lubie soboty :?
jaa teeeeeesh :twisted:
przekroczylam limit...to zawsze w sobotę.
niby nie dużo, bo zamiast 800 zjadlam troche ponad 1000..
no ale mialam juz przejsc na pelny 1000 a nie moglam sie do tego zebrac jakos wiec chyba samo dzis wyszlo
a jesz produkty zbozowe ? bo ja sie cholera musze od tego szybko odzwyczaic :? jak dla mnie za duzo wegli
niby zbytnio węgli nie licze..ale..
wlaśnie najgorzej jest z chlebem..zje sie jedną kromke to ma sie ochote na drugą wiec go staram sie omijać, lecz dziś nie wszlo i mam na koncie 2 kromki zbójnickigo i 2 "schulstand z pieca".
Ze zbożowych to jem płatki na śniadanie ale tylko szklanke kukurydzianych.
Ja z pieczywa jem tylko wasę, zwykle na kolacje. Bardzo smaczna jest z jogurtem light :P I musiałam rano zrezygnować z płatków fitness bo maja za dużo kalorii :?
hmm wlasnie wydrukowalam sobie cos tam o wymiennikach weglowodanowych
i wyszlo mi ze przy diecie 1200 , weglowodany maja stanowic 720kcal co daje 18WW <--(720:40kcal)
rozlozylam to sobie na 5 posilkow i postaram sie zastosowac :sniadanie(4)IIsniedanie(3) obiad(6) podwieczorek(2) kolacja (3) , 1WW- to 10 g weglowodanow , troszq sie w tym gubie ale moze warto sprobowac,
sprobuje ograniczyc produkty zbozowe no i chrupkie pieczywo , dotychczas czesto jadlam np wafle ryzowe a przeciez to ma wysoki indeks :? moze dlatego zrobily mi sie boczki :? nie jem slodyczy ani zadnych jogurtow owocowyc ,owoce tylko sporadycznie, nie smaze, nie slodze, nie dodaje tluszczu, wiec skad do cholery te boki :? :roll:
jejku jak ostatnie kg najtrudniej zgubic :? , staram sie jesc rozne rzeczy , bo poprzednia dieta(praktycznie glodowka) nie wyszla mi na dobre wiec o co chodzi :?
To odpowiednie rozłożenie węglowodanów jest aż tak ważne? :shock:
Ja tam po prostu liczę kcal i staram się unikać zbyt wielu tłuszczów/cukrów itp. A ,,te boki" nie tak trudno zgubić, wystarczy wytrwałosć i dużo ćwiczeń :wink: Tylko wybierz odpowiednie ćwiczenia na odpowiednie części ciała (może coś rozciągajacego?)
Życzę powodzenia i przede wszystkim wytrwałości :wink:
dzieki :)) , powinnam znowu siegnac po rower , ale ostatnio nie mam na to czasu :? , rozciagajacego ? hmm , poki co to robie 200 brzuszkow(50 skosnych) i troszku sza;eje z hh, ale moze macie jakies propozycje?
a w te weglowodany zaczelam wnikac bo juz sama nie wiem dlaczego przytylam , porownuje dzienne menu niektorych dziewczynek i tym bardziej jestem zaskoczona ze one chudna a ja nie :? koszmar
poza tym jak to mowia "lepiej zapobiegac niz leczyc " :P