-
start -> 64kilo
Cze dziewczyny, kiedyś już założyłam tu wątek, ale diete szlak trafił. teraz postanowiłam powrócić bo sie wziełam za siebie, byłam już u dentysty (naprawiłam 4 zęby) i na solarium, więc czuje się lepiej. Mam 64 kilo i wzrostu 170cm. No więc teraz chyba dam rade.
-
Ile chcesz zrzucić? Bo ta twoja waga nie jest aż taka tragiczna...
-
PERwerS z 5 kilo....tylko mam wole tragiczną i tendencje do tycia. blee
-
1 dzień diety, idzie strasznie ale zawsze lepiej niż gorzej. Wymiarów swoich nei znam, ale mam zdjecia
http://img383.imageshack.us/img383/9...01353363cf.jpg Moje boczki, tego próbuje się pozbyć.
http://img82.imageshack.us/img82/307...01354482gf.jpg
http://img371.imageshack.us/img371/7...01356266gl.jpg na tym zdjeciu wygląda to tak jakbym miała jakąś oponkę
Nikt tu nie pisze, raz napisała perwers ale mam to gdzieś już raz się podałam, bo nikt nie pisał teraz się nie dam :P
Dziś zjadłam
4 kanapki chleba z pasztetem
1 małą pizze
1 jabło
-
To ja napisze :D
Napewno dasz rade nie poddawaj sie 8)
Powodzonka :D
-
trzymam za Ciebie kciuki :) tylko ja mam 178 wzrostu ;P
-
Gruba dwunastka Zazdroszcze wzrostu
Madziul777 Dzięki
Wczoraj nie pisałam, no bo po co? Byłam z mamą na ciastku no i zjadłam 2. A potem jeszcze pół czekolady. Boże kocany jaka ja głupia jestem. No ale damy rade. Może dzisiaj mi się uda.
-
Będzie dobrze dasz rade :D
Dobrze, że to na początku dietki tzn. zanim sie zaczęła, bo nie musisz sie dołować, że jakieś efekty zaprzepaściło wczorajsze ciasteczko :wink:
-
Na pewno dasz radę! Zawsze najtrudniejszy jest początek. Ale pamiętaj, że ja trzymam za Ciebie kciuki :)
-
hehe ;D kciuki to ja też 3mam ;D powodzonka ;*