E tam, jak już się odchudzać po psiemu to z rozumem! Proponuję zakupić kości, które pod wpływem śliny się powoli rozpuszczają! Tyle przyjemności i na dłużej 8)
Wersja do druku
E tam, jak już się odchudzać po psiemu to z rozumem! Proponuję zakupić kości, które pod wpływem śliny się powoli rozpuszczają! Tyle przyjemności i na dłużej 8)
Podoba mi się to :PCytat:
Zamieszczone przez Demagorgon
Qrcze jakby to takiej śmiesznej nazwy nie miało to by nikt nie zwrócił na to uwagi, a takk ? Beczka jest xD
Kitola osmieszenie tematu to takze pomysł. A ty ładnie sie do męża uśmiechnij i bedzie w siódmym niebie :D
Demagagron dzięki za przepis, wypróbuje na pewno :lol:
o, wiecie, mama często kupuje takie kosteczki dla psa, są tanie, mówię serio :!: może spróbuję :?:
wiem, Yasmin, wiem, i dobrze się bawię.
Ale ja tak na poważnie myślę o tej diecie, czy myślicie, że jak bedę jadła tak najlepiej o 16,30 puszkę Chappi i miskę kulek z mięskiem to schudnę te pięć kilo ????
Proszę o radę jestem zdesperowana !!!!!!!!!!!
Kitola pamietaj że pózniej nalezy pobiegać za patyczkiem, bo inaczej nie zadziała :lol:
Patyki fajna sprawa, ale ja rozważam kupno gumowej piłeczki,
a Kitola rozumiem ty z tych rasowych jesteś. Elita :wink: :wink: :lol: :lol:
a ja lubię piłeczki z piszczałką xD
bo można sobie poumilac zycie różnego typu dźwiękami haaa :D
Mój pies ma mokrą karmę- Frolic :P Muszę Wam powiedzieć, że pachnie apetycznie :mrgeen: eheh
O, ludzie... Trzymajcie mnie :lol:
Jesteście niemożliwe :D :D :D :D :D :D :D :D