Wersja do druku
dziewczyny!! ratujcie!! czy znacie jakis skuteczny sposob zeby sobie obrzydzic slodycze?? bardzo chcialabym schudnąc 2- 3 kilo ale jak widze marsa albo jakies lody albo chipsy to po prostu nie moge! biore jednego a tu zaraz nie ma calej paczki! ratujcie ! licze na was, pozdraiam
Mój sposób jest taki : MyCiE ZęBóW !!! ale taką ostrą pastą :D to działa!! jakiś czas po umyciu zębów jest taki niesmak w buźce ;) i nawet nasłodszy baton nie smakuje :D na mnie działa :lol:
poprostu trzeba miec silną wole;]
no wlasnie silna wola jest tu niezbedna! musisz jakos nad nia poracowac bo nie ma takich genialnych sposobow na pozbycie sie checi na slodycze!
Mówisz sobie :nie i koniec.
I nawet kawałeczka, bo za kawałeczkiem idzie cała paczka/blacha/co tam jeszcze
Heh mam identyczny pomysł a jak wiedze marsa abo wiem ze jest w szafce to wogole nie moge sie oprzeć... No i tak niby sie odchudzam ale nie wychodzi mi to za bardzo... ;/ i to przez słodycze..... No ale trzeba być wytrwałym i dążyć do tego aby sie powstrzymywać... wiesz co ja jak brałam chrom to nie miałam ochoty na słodycze wogole ale już mi się skonczył i chyba kupie sobie znowu...
Nie masz tu liczyc na nas ale na sama siebie... Jak juz hmacz napisala trzeba sobie powiedziec: nie i juz, co by sie nie dzialo. Ale sposob z pasta albo plynem do plukania ust jest dobry :) Powodzenia ;)
ja też polecam chrom :) Może on tylko działa na psychikę, ale zawsze działa :D