musisz jesc... chociaz tego tysiaka...
Wersja do druku
musisz jesc... chociaz tego tysiaka...
wlaśnie.
Moniu damy radę!
śn :arrow: jogurt czekoladoway,ciastka :oops:
obiad :arrow: jajecznica z pomidorem+2kromy białego chleba+maślanka z serem :roll:
kolacja :arrow: bułka z ogórkiem,maslanla z masłem :/
wyszło z 1500-1600 kcl na bank!
będzie dobrze ;)
maślanka z serem i maślanka z masłem to bułki tak? :wink: za dużo weglowodanów dzicinko :P
a co ma węglowdoany a co nie?
pieczywo, makarony, ryże, kasze, warzywa strączkowe, owoce, miód, mleko itd
aha,dziękuje ;)
weglowodany są podstawowym źrodłem energi, wiec ograniczając je, organizm sięgnie do zapasów.
co dzisiaj...
jakies 50gram łazanek
paczke dużą chipsów
ćwiartkę wódki
i milion myśli o Arturze :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
uuuu kłótnia z chłopakiem? :roll: