Wersja do druku
Hej mam na imie Magda,mam 18 i poraz kolejny juz rozpoczynam walke ze swoja waga.Udało mi sie schudnac 4 kg,na diecie 1000kcal,ale niestesty dopadł mnie efekt jojo :( Teraz zaczeły sie wakacje... no wlaśnie i tu mamy problem :jak sie pokazać na plaży z takim wylewającym sie brzuchem i okropnie grubymi udami.Tsak wiec znów zaczynam od poczatku.Od jutra znów zaczynam być na diecie.Mam nadzieje,ze bedziecie za mnie trzymac kciukii bedziecie mnie wspierac,bo to bedzie mi bardzo potrzebne;)
powodzenia :) ja od jutra tez zaczynam :)
oooo to miłe,bede trzymac kciuki:)
a na jakiej diecie bedziesz??
hej hej :D ja tez od jutra zaczynam chociaz jestem teraz na diecie 1200 ale od jutra zaczynam nowa :D:D:D zycze powodzenia i zapraszam do mnie oraz na moj blog :D
dzięki za zaproszenie,na pewno bede wpadac:0
ja też będe wpadać :* a napisz ile ważysz i swoje wymiary :lol: pozdróffcie:*
dawno sie nie wazylam,ale waze na pewno sporo
waga:58-59
wzrost:165
obwód bioder:84
obwód uda:54
obwód łydki:36,5
obwód na wysokosci pepka:75
obwód w tali:68
dawno sie nie wazylam,ale waze na pewno sporo
waga:58-59
wzrost:165
obwód bioder:84
obwód uda:54
obwód łydki:36,5
obwód na wysokosci pepka:75
obwód w tali:68
wow ja tam nym chciala miec tekie wymiarki ja w tali mam 76cm a w udzie 60cm :oops: wiec nie jest zle :D
no wiesz,zalezy ile masz tez wzrostu.Ja nie jestem zbyt wysoka.Ale przerazilam sie jak zaobaczylam sie ostatnio w spodniach:okropny brzuch,wylewajace sie boczki,ohydne uda...bleeh strasznie przytylam nawet nie zdawalam sobie z tego sprawy...:/ no comment
Ja tez zaczynam od nowa... tz dalszy ciag ,ale zbieram od nowa sily...
ja jade na dietce 1000-1100 kcal... mam 162cm wzrostu i waze 60kg :P
ale patrzac na twój tickerek to ładnie ci idzie,zazdroscze naprawde.Miła zawsze pada motywcaj i siła woli
ide spać...jutro wielki dzień:) dobranoc papa:*
do zobaczenia jutro,na pewno opisze jak mi idzie pierwszy dzionek;)
Dziewczyny a oprócz diety ćwiczycie? Jak często, jak długo?
Pytam bo sama od dzisiaj zaczynam, ale nie chcę przesadzić bo mam do tego skłonności... 8)
ja schudlam 21 kg bez praktycznie żadnych ćwiczeń ;)
ale teraz już w wakacje bede sie ruszać..szczególnie na tej górskiej koloni 8)
Powodzenia!
ja schudlam 21 kg bez praktycznie żadnych ćwiczeń ;)
ale teraz już w wakacje bede sie ruszać..szczególnie na tej górskiej koloni 8)
Powodzenia!
Jak tak patrze na te wasze postu, to wpadam w kompleksy :oops:
Chudzielce, że główka boli. Ale nic, każdy powinien dążyć do tego z czym się najlepiej czuje :D Też mam 18 lat i 165 cm wzrostu, a jak patrze na wymiary Szeherezady to mnie zazdrość bierze. Ale już niedługo cię dogonie, obiecuje :twisted: . A jak na razie życze powodzenia. Będe wpadać i cie motywować. Trzymaj sie ciepło 8)
no to sie ciesze i serdecznie zapraszam:) naprawde nie ma czego zazdrościć
a co do ćwiczęń to ja sama az tak dużo nie ćwiczyłam...pod ta warstwa tłuszczyku są mięsnie,więc nie potrzebuje i szczególnego wyrabiania.Wiadome jest jednak,ze cwiczenia przyspieszają proces chudnięcia:D
yhym tak wiec jestem juz drugi dzień na dietce:D wczora zjadal mcos koło 500 kcal,jakos nie było czasu na jedzonko,zato Madzai dizs nadrobila i było cos koło 1300.Wiem,ze nie powinnam robic takich nagłych skoków z iloscia kcla.Jutro juz sie poprawie:)Obiecuje.
Najbardziej zalezy mi na pozbyciu sie brzuszka,boczków i grubych ud
Trzymam za ciebie kciuki.
Tylko rzeczywiście te wachania wagi nie wróżą najlepiej.
Trzymaj sie ciepło :D
wiem,dlatego bede sie starac trzymac przy 1000-1200 kcal.Dziekuje za dobre słowo:*