Wątek: Motylem byłam, ale utyłam=Dd # *mryg* *mryg*

Szamanka a na jakiej diecie Ty jesteś .. ?

Nie polecam zbytniego ograniczania tłuszczu w diecie bo to prowadzi do zanikniecia okresu na przykład .. A z tym sie wiazą inne powazne konsekwencje ..

ja jem dziennie 500-600 kalorii, i staram sie spalac 3 razy tyle, ale nie zawsze mi sie to udaje...

Rób tak dalej a nic z Ciebie nie zostanie ?
Masz chyba jakieś anorektyczne zapedy ..

Przy wzroscie 174 chcesz wazyć 50 kilo ?! Przecież to chore !!

nie chore tylko chude i piekne...

sszamaknaa, ja nie wiedziałam, że stosujesz taką dietę.
Przykro mi to mówić, ale źle robisz i możesz przez to nabawić się jakiejś choroby.
A 50kg przy wzroście 174 to za mało. Ja mam 172 i chce ważyć 55kg bo to jest minimum.
Jeśli dalej chcesz się tak odchudzać, to proszę, abyś nie odwiedzała mojego tematu. Ja, jak i inne dziewczyny tutaj, odchudzamy się z głową, Ty - NIE.
Wróć, gdy zmądrzejesz.

jak sobie zyczysz...

to nie o to chodzi, żeby od razu dziewczyne z watku wyrzucać ..

jeśli tylko zechce zmienić podejście do odchudzania to ja służe pomocą i radami ..

olcieek, jeśli tylko zechce. Ale ona właśnie NIE chce. Dlatego nie mam ochoty patrzeć, jak marnuje sobie zycie.

jak tam dzisiaj dietka?

Pewnie dzisiaj siłka cio ?