Wątek: Panikara utrzymuje wagę :D i walczy z napadami :(

Co do tej galaretki to nie wiem
A co do budyniu to "Budyń" to moje przezwisko z czasów gimnazjum

słodkie przezwisko

Ja właśnie też zawsze mam problemy z obliczeniem ile to ma kcal, więc kupuję te takie tylko do zalania wodą dla jednej osoby

dobranoc dziewczyny ;* wpadne jutro, jak zwykle kolo 6 rano jutro tez sie zwaze, bo podejzewam ze juz jest te 49, a nie 49,4 w udach mi po 1 cm ubylo, i gatki cos za luzne. chyba ze sie rozeszly tylko. no ale nie chce przesadzic, nie mam zamiaru wazyc 48 kg. papa

hahaha, dobre XD
dzisiaj wlaze rano na wage, patrze a tam...jak mysliscie?
48,7 predzej umre niz uwierze, ze w 3 dni mi poszlo 0,5 kg. tyle to schodzi, ale na tysiaku a ja jadlam 1600-1700 plus cwiczenia(pol h gimnastyki, jakies 3 km piechota do sklepu i 20 min rower badz jogging w pokoju ) w ogole jakies poltora tyg temu wazylam 50,5kg, bo mi przybylo w koncu po tych napadach. i nie uwierze, ze mam taka genialna przemiane materii chyba wage szlag trafia. trzeba sie zwazyc u babci. buzioleee ;*

no to moje gratulacje ale nie chudnij juz Panikaro.. po co masz sliczna figurke

Panikara zwiększ do 1900-2000kcal, bo jeszcze poleci z tym ćwiczeniem

moze malo jadlas w sensie ciezaru, bo mi waga tak skacze, z ejedengo dnia waze 50, a 2 dni pozniej 49, chociaz nic nie robie :P wagi sa dziwne :P ale fajnie, z emniej Ci pokazala

Panikara - zazdroszczę xD ja też tak chcę

czesc

a moze to przez kobiece @
tak czy siak się ciesz dziewucho

Panikara zwiększ do 1900-2000kcal,

ooo jaaa... ciekawe kiedy ja tak usłyszę...


______________
„Świadomość, że sam nie jest godzien ideału, który dręczy jego duszę...”

wiek: 18 lat
wzrost: 175cm



Tu jestem
Wielki powrót bucika marnotrawnego...

MOTYWACJA tak będę wyglądać :P